Archiwum
Nadal o moralności sędziów
W sporze o sądownictwo lustracyjne pan profesor Tadeusz Zieliński, wielce przeze mnie poważany prawnik, napisał tak (“Przegląd” nr 47): “Ciężką i bezsensowną zniewagą był zarzut postawiony sędziom wykonującym to trudne i niewdzięczne zadanie, że ich uczestniczenie w procesach lustracyjnych jest haniebne”. Nieco wcześniej w tym samym felietonie w “Przeglądzie” uczony pisze tak: “Nie można przejść do porządku nad wielokrotnie wysuwanym zarzutem, że Sąd Lustracyjny jest sądem “kapturowym”, ponieważ zbyt często naruszana jest w nim zasada
Szok tok
Na wystawie “Naziści” aktor, Daniel Olbrychski, rzucił się z “szablą Kmicica” na podobiznę swoją, Jana Englerta i innych aktorów, których fotosy w mundurach niemieckich oficerów znalazły się na wystawie – i minister kultury przyznał mu rację. Ręce opadają. Daniel Olbrychski jest ostatnim egzemplarzem polskiego saskiego szlachetki, który rozwiązania wszystkich problemów, jakich nie rozumie, poszukuje w “bigosowaniu” szablą. Niedawno przecież zapowiedział, że “zbigosuje” rosyjskiego reżysera, Nikitę Michałkowa, ponieważ różni ich pogląd na historię Rosji. Olbrychskiego
Więcej różdżki!
Jak za muśnięciem czarodziejskiej różdżki zły prezydent Jugosławii przemienił się w dobrego. Belgrad to nie Floryda. Spór o dwuprocentową przewagę prezydenta Kosztunicy nad byłym prezydentem Miloszeviciem rozstrzygnięto szybko, weryfikując prace komisji wyborczych głosami oddanymi na ulicy. Po poprawce wszyscy odetchnęli, demokratyczny werdykt uznali. I tak Jugosławia wróciła do grona europejskiej braci. Jak za muśnięciem czarodziejskiej różdżki dobry pan prezydent Kosztunica został uhonorowany przez najważniejszych władców tego świata. USA i Unia Europejska lekko zniosły sankcje
Pochód lekarzy idiotów
ZAKAZANE MYŚLI KOBIET Polakowi najbardziej jest potrzebny proszek do prania i lek wydawany bez przepisu lekarza. W reklamach słaniają się blondynki, które odzyskują radość życia dzięki obsesyjnemu praniu i rozlicznym tabletkom, co to – jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki – usuwają dolegliwości, zgagi i depresje. Tak bardzo działają, że w reklamach kolega z pracy wykonuje gesty co najmniej lubieżne. Co z tego wynika, wiadomo, a potem, gdy kolega się przywiąże, trzeba mu prać. A potem wziąć jakieś ożywiające pastylki. I tak w kółko.
Spowiedź bez tajemnicy
Po dwudziestu latach ksiądz zrozumiał, że w konfesjonale nie zawsze milczeć – Ksiądz mnie poznaje? Wychylił się z konfesjonału. Nie poznał tej kobiety. Wyglądała jak wszystkie czterdziestolatki, które przypominały sobie o Bogu, gdy życie im się waliło. Chociaż nie, ta była radośniejsza, uczesana i wyprasowana. – Głupie pytanie. Przecież to było dwadzieścia lat temu. Studiowałam tu wtedy, ksiądz pamięta? Cały akademik przychodził się do księdza spowiadać. Oczywiście, dla pięknych oczu, nie dla modlitwy. Jakaś staruszka syknęła z obrzydzeniem.
Notes dyplomatyczny
Zacznijmy od dyplomatycznej kuchni. Otóż taki jest zwyczaj, że na doroczne sesje Narodów Zjednoczonych zjeżdżają się przywódcy większości krajów świata. Oczywiście, nie ograniczają się do wygłaszania przemówień, ale odbywają całe serie spotkań (obecność w jednym czasie, w jednym miejscu dziesiątków szefów państw temu sprzyja). Takie spotkania przygotowywane są wcześniej, kanałami dyplomatycznymi sprawdza się, czy do spotkania może dojść, później ustala się jego termin. To wszystko jest trochę taką improwizacją czy raczej deklaracją woli
Grunty i dzierżawcy
Realizacja polityki regionalnej nabiera nowego znaczenia w kontekście procesu integracji europejskiej Jeden z podstawowych elementów polityki gospodarczej państwa stanowi polityka rozwoju regionalnego. Jest ona realizowana poprzez odpowiedni zestaw różnych działań podejmowanych przez rząd i jego agendy. Podstawową zasadą polityki regionalnej jest zróżnicowanie sposobu i intensywności oddziaływania państwa i rządowych agend w taki sposób, by, z jednej strony, zapewnić zgodność podejmowanych działań z nadrzędnymi celami rozwoju kraju, a z drugiej – by uwzględnić
Listy
*Wyzysk nie kontrolowany Bardzo cenię Pana Profesora Tadeusza Zielińskiego za jego odwagę i rzeczowość. Nie mogę jednak zgodzić się z jego opinią z felietonu p.t. “Wyzysk nie kontrolowany” (Przegląd nr 43): “W PRL nie opłacona należycie praca była receptą na »pełne zatrudnienie«”. Nie opłacona należycie praca w tamtych latach była rekompensowana mocno rozbudowanymi świadczeniami socjalnymi (bezpłatnymi), jak: nauką we wszystkich typach szkół, żłobkami, przedszkolami oraz śmiesznie tanimi wczasami, których koszt wynosił ok. 1/4 przeciętnego zarobku.
Kutno stoi baseballem
Tu kij baseballowy kojarzy się najpierw ze sportem Na początku zdarzało się, że – jeszcze wtedy milicja – wyłapywała ich na ulicach i dworcu. Do czego bowiem może służyć młodemu człowiekowi w Polsce baseballowy kij? Trzeba było potem długo tłumaczyć na komisariacie, że to jest prawdziwy kij baseballowy, a ci, co mieli go w plecaku, naprawdę grają w baseball. I to nie gdzieś w Polsce, ale tu, w Kutnie. Teraz w Kutnie uprawianie baseballu stało się niemal obowiązującą normą. Już w tej chwili Centrum Szkolenia Małej
Supermarket na ekranie
E-zakupy, czyli sklepy w Internecie Oglądanie towaru, wybieranie, targowanie się, a następnie kupowanie i płacenie, nie ruszając się sprzed własnego komputera, stało się faktem. Posiadacze komputerów podłączonych do Internetu nie są jednak ze swoich zakupów internetowo-sklepowych w pełni zadowoleni. Niby miało być nowocześnie, wygodnie, szybko, tanio i bezpiecznie, ale nie jest. Z długiej listy przysłówków pozostało chyba tylko – nowocześnie. Kupowanie za pośrednictwem Internetu to nowa forma sprzedaży wysyłkowej, która przyjęła się w świecie, także w Polsce. U nas utarła