Archiwum

Powrót na stronę główną
Historia

List Andrzeja Werblana do Mieczysława F. Rakowskiego

Dziś wieczorem wyjeżdżam i wrócę dopiero 3 czerwca. Zobaczymy się więc nie wcześniej niż po wyborach (po I turze). Ułożyłem dla użytku własnego zestaw kryteriów dla oceny wyników tej tury. Jestem pesymistycznie nastawiony i obym był fałszywym prorokiem. A teraz moje kryteria: 1. Najważniejsze kryterium – lista krajowa. Mam nadzieję, że w większości ona przejdzie, choć pewności nie ma. Ty i Kiszczak jesteście najmniej zagrożeni, ale reszta tak, a jeśli nie przejdzie ze 25 osób, to konsekwencje polityczne będą ponure.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Sejm nowy, ale czy lepszy?

Przyszły parlament nie będzie spokojniejszy ani bardziej skłonny do kompromisów niż obecny Politycy nawołują do wcześniejszych wyborów, ale nie mówią, że przyszły parlament może się stać jeszcze bardziej skłócony i niezdolny do sprawnego rządzenia niż obecny. Ponieważ skład dzisiejszego parlamentu nie pozwala opozycji na przejęcie władzy, przynajmniej od połowy jego kadencji słyszymy głosy domagające się rozpisania wcześniejszych wyborów. Ugrupowania, na które trzy lata temu społeczeństwo nie chciało głosować, teraz złapały wiatr w żagle, bo jak

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Nauka

Ciemność widzę

Od lat do naszej planety dociera coraz mniej światła „To tak, jakby przy naszym jadalnym stole siedział wielki goryl, a my o tym nie wiedzieli”, mówi Veerabhadran Ramanathan, klimatolog z uniwersytetu w San Diego. W ten sposób określił zdumiewający fenomen, przez prawie 20 lat ignorowany przez naukę. Do Ziemi przedziera się coraz mniej światła. Szacuje się, że w latach 1958-1992 ilość promieniowania słonecznego, która dotarła do powierzchni planety, zmniejszyła się aż o 10%. Zjawisko to nie występuje równomiernie. Nasłonecznienie Hongkongu zmniejszyło

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Fantom czy nowy bin Laden?

Abu Musab al-Zarkawi jest najgroźniejszym terrorystą świata według wywiadu USA Jest niebezpieczniejszy niż Osama bin Laden. W wojnie z terrorem staje się najgroźniejszym wrogiem Stanów Zjednoczonych. Według oceny CIA, własnoręcznie odciął głowę porwanemu w Iraku Amerykaninowi. Wideo przedstawiające tę barbarzyńską egzekucję było makabrycznym hitem Internetu. Fanatyczny Jordańczyk Abu Musab al-Zarkawi ponosi podobno odpowiedzialność za niemal wszystkie krwawe zamachy dokonane w Iraku, Europie i w Afryce w ciągu ostatnich kilkunastu

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Obserwacje

Jak nas widzą nasze dzieci

Dorosły to taki, co dużo je, pije piwo, jeździ na czerwonym i nie może oglądać bajek – Lubicie dorosłych? – Lubimy – Wszystkich? A są tacy, których się boicie? Mikołaj: – Ja tam się nikogo nie boję. Natalia: – Ja też. Aleksander i Mateusz: – Złodziei! Bo złodzieje to kradną! Natalka: – Na przykład kradną dzieci. Ja nie widziałam nigdy złodzieja, ale moi rodzice widzieli, jak się włamu…włamywał i ukradł radio. Złodziej wybił szybę i tata ją naprawiał. Aleksander: – A mi narty

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Cuda na Słowacji?

U naszych sąsiadów podatki nie tylko nie zmalały, lecz wzrosły W ostatnich tygodniach w polskich mass mediach szeroko komentowana jest informacja, że wprowadzona od 1 stycznia br. obniżka podatków na Słowacji, w tym wprowadzenie podatku liniowego, wpłynęła na znaczne zwiększenie wpływów budżetowych. Niższe podatki przyniosły więc wyższe dochody. Niestety, takie stwierdzenie mija się z prawdą, bo nadwyżka budżetowa na Słowacji nie jest efektem obniżenia podatków, ale – przeciwnie – ich podwyżki. O żadnym cudzie nie można więc mówić. Wykonanie budżetu na Słowacji na razie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Buddyści Polscy

Medytują latami. Szukanie w sobie Buddy może zabrać życie, a nawet kilka. Chodzi o to, żeby nie stracić ani chwili – Gdzie jest teraz Edyta sprzed pięciu lat? – Nie wiem. – A gdzie jest ta, która będzie o pięć lat starsza, skoro przyszłość jeszcze się nie wydarzyła? – … – A gdzie jest to coś, co teraz mówi? Niepewnie kładę palec na okolice serca, ale już wiem, że to tylko palec położony na niebieskiej koszulce. Kilkoma takimi pytaniami

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.