Archiwum

Powrót na stronę główną
Kultura

Pyskówki pod krzyżem

Ryszard Marek Groński Przy wszystkich nieprawościach władzy nigdy nie doszło do tego, że profesorowie myli szklanki, a znane piosenkarki pracowały jako szatniarki. Tak było w Czechosłowacji, ale nie w Polsce – Prof. Aleksander Wolszczan, nasz wybitny uczony, pod wpływem presji zrezygnował z pracy na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika po ujawnieniu przez Instytut Pamięci Narodowej, że był współpracownikiem SB. On sam stwierdził, że nie wstydzi się tego, co zrobił, gdyż został uwikłany w sytuację, z którą postanowił sobie tak, a nie inaczej radzić, a poza tym nikogo nie skrzywdził.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Dlaczego staję w obronie gen. Wojciecha Jaruzelskiego?

Daniel Olbrychski, aktor Tak samo jak nie miałem wątpliwości w grudniu 1981 r., gdy prof. Józef Rybicki poprosił mnie o poparcie listu z protestem przeciwko stanowi wojennemu, tak samo całkowicie zgadzam się z artykułem Aleksandra Kwaśniewskiego i apelem, by dziś bronić gen. Jaruzelskiego. W 1981 r., kiedy podpisywałem tzw. list ośmiu, nie miałem wątpliwości, że trzeba protestować, bo setki najodważniejszych ludzi zostało internowanych, a wtedy trudno było nawet się zorganizować w tym proteście, bo nie działały telefony. Tak samo teraz nie mam

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Śmierć Gwiazdy Narodu

Po samobójstwie sławnej aktorki rząd Korei Południowej wydaje wojnę internetowym oszczercom Społeczeństwo Korei Południowej przeżyło prawdziwy szok. Ekspedientki nie witały klientów zwykłym pozdrowieniem, lecz mówiły ze łzami: „Choi Jin-sil nie żyje”. Choi była prawdziwą gwiazdą ekranu. W 20-letniej karierze wystąpiła w licznych filmach kinowych i telewizyjnych. Nazywano ją Aktorką Narodu. 2 października zrozpaczona gwiazda powiesiła się w łazience w swym apartamencie w Seulu. Policyjne śledztwo wykazało, że 39-letnia Choi została zaszczuta przez internetowych oszczerców.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Książki

Warszawa, jakiej nie znacie

Stanisław Milewski, Intymne życie niegdysiejszej Warszawy, Iskry, Warszawa 2008 O tym nie pisze się w podręcznikach historii – Stanisław Milewski (ur. w 1931 r.), wieloletni pracownik „Gazety Prawniczej”, autor książek, specjalizujący się w reportażach z procesów sądowych, w historii wymiaru sprawiedliwości i dziejach przestępczości, a także obyczajowości XIX w., wziął na warsztat intymne życie miasta, które, jak się okazuje, choć skrępowane konwenansami i zasznurowane ciasno gorsetami, kwitło w najlepsze. Posługując się źródłami z epoki,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Blog

Lewico, nie popieraj PiS!

Moim zdaniem, rząd źle rozegrał konflikt z prezydentem, w którym miał i ma bardzo ważną rację. Premier powinien wraz z zapleczem przeanalizować wydarzenie i wyciągnąć wnioski, by nie powtórzyły się takie kwiatki jak choroba pilota czy odmowa samolotu prezydentowi w sytuacji, gdy wiadome było, że nic go w Warszawie nie zatrzyma. To nie zmienia faktu, że w tym sporze, który trwa, mamy napastnika lekceważącego ustawę zasadniczą, i to jest cały PiS-owski konglomerat z prezydentem i jego kancelarią włącznie, oraz stronę atakowaną, jaką jest rząd, ustrój i konstytucja

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Prezydent Austrii i premier Finlandii mówili mi, że „Polska przez stan wojenny uratowała nie tylko siebie, ale i Europę”

Uwarunkowania wewnętrzne i zewnętrzne historycznego przełomu w Polsce w końcowych latach XX w. wskazują, że gen. Wojciech Jaruzelski podejmując decyzję o wprowadzeniu stanu wojennego, działał w warunkach stanu wyższej konieczności. Stan wojenny nie był dobrem, był złem, ale też koniecznym i bolesnym rozwiązaniem chroniącym Polskę przed niebezpieczeństwem nieobliczalnego rozwoju sytuacji i jego tragicznymi konsekwencjami. W istocie współtworzył on warunki przełomu historycznego w Polsce, a następnie na zasadzie domina w innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Podczas moich spotkań i rozmów z prezydentem

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Notes dyplomatyczny

Jeden z czytelników wypomniał nam, że były ciekawe nominacje ambasadorskie, a my nic, ani słowa. Pora więc nadrobić zaległości. Więc na Cypr jedzie, o czym już pisaliśmy, pan Paweł Dobrowolski. Wieloletni rzecznik MSZ, za czasów pani Fotygi postać mobbingowana, pozbawiony gabinetu i biurka, ostentacyjnie urzędował na korytarzu. Wiele się nie nacierpiał, bo potem nie musiał już w ogóle do MSZ przychodzić. Teraz jedzie na Cypr i już w MSZ żartują, że równocześnie z jego wyjazdem ministerstwo powinno zakupić lodówki z kostkarkami lodu,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Książki

Otuleni gęstą mgłą

W Okręgowym Szpitalu Kolejowym w Katowicach wykonuje się do 220 przeszczepów rogówki rocznie. Mogliby robić więcej, gdyby byli dawcy Barbara Hadka z Kęt dwadzieścia lat temu straciła wzrok. Lekarze rozkładali ręce. – Pani nie będzie widziała – mówili. Pogodziła się z tym, że już nigdy więcej nie zobaczy męża, syna, córki. Porzuciła nadzieję. Postanowiła nauczyć się żyć w gęstej szarej mgle, która ją otoczyła. Kupiła czujnik, żeby mogła sama robić sobie herbatę. Wystarczy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Osiecka na punkowo

Wiersze Agnieszki Osieckiej żyją niezależnie od epoki Dzięki młodym ludziom piosenki Agnieszki nie pozostają w skansenie. Oni dają tym tekstom nowe życie – powiedziała Agata Passent, córka Agnieszki Osieckiej i przewodnicząca Fundacji „Okularnicy”, wręczając nagrody zwycięzcom Przeglądu Artystycznych Inspiracji Twórczością poetki „Taką nas ścieżką poprowadź”. Galowy koncert laureatów zorganizowano 9 października w Zespole Szkół Nr 37 im. Agnieszki Osieckiej w 72. rocznicę urodzin poetki i 10. rocznicę nadania szkole

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sport

Porażka jednodniowych bohaterów

Czy jest sens trzymać Beenhakkera na wysokim kontrakcie dla jednego meczu w roku, kiedy nie ma gwarancji postępu? Wojna między PZPN a rządem w zasadzie już za nami. Za nami także boiskowe bitwy z Czechami i Słowacją, przed nami za to batalia o władzę w polskim futbolu. Co ciekawe, wyścig wyborczy, z metą planowaną na 30 października, jakoś stracił na wyrazistości. Może w ostatniej dekadzie przed zjazdem nabierze rumieńców? Jak w rzetelnie relacjonującym futbolową wojnę dzienniku „Trybuna” zauważył red. Jacek Korczak-Mleczko, premier Donald

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.