Archiwum
Notes dyplomatyczny
Sikorski ma umiejętność przyciągania pieniędzy. Teraz do MSZ trafi 65 mln zł dla Polonii, które były w gestii Senatu. Pisaliśmy o tym ostatnio – że min. Sikorski ma wielką umiejętność przyciągania do MSZ pieniędzy i że wiele można mu zarzucić, ale na pewno nie to, że polska dyplomacja głoduje. Kolejnym przykładem potwierdzającym tę umiejętność jest wyrwanie pieniędzy przeznaczanych na pomoc dla Polonii, które do tej pory były w gestii Senatu. Teraz 65,6 mln zł trafi do MSZ. To jest epokowa
Zimowa ofensywa Teatru Rampa
Jeszcze nie wybrzmiała do końca styczniowa prapremiera spektaklu muzycznego „Być jak Frank Sinatra”, a już artystycznie odmieniony Teatr Rampa w ciągu najbliższych kilku tygodni zaprezentuje na swoich czterech scenach kolejne, bardzo zróżnicowane tematycznie premiery. Już na początku roku mieliśmy okazję zobaczyć w Rampie unikatowy spektakl teatralno-muzyczny „Być jak Frank Sinatra” w reżyserii Witolda Mazurkiewicza, dający okazję do usłyszenia kilkunastu piosenek Sinatry w oryginalnym przekładzie Wojciecha Młynarskiego z muzyką wykonywaną przez czołowych polskich
Potyczki Martenki z łachudrami
Tego autora czyta co tydzień, ostrożnie licząc, kilkaset tysięcy ludzi. Piąta strona u góry w tygodniku „Angora” to właśnie on. Stały felietonista, Henryk Martenka. 10 lat pisania felietonów to prawie jak wyrok dożywocia. Wejść w rolę takiego sztandarowego autora jest bardzo trudno. Bo jak wiadomo każdemu redaktorowi naczelnemu, felietony chce pisać prawie każdy. Ale niestety bardzo niewielu potrafi. I jeśli ktoś się utrzymuje ze swoim felietonem przez tyle lat na topie, to naprawdę
Dziesięciolecie „Forum Klubowego”
„Forum Klubowe” ma już 10 lat. Nikt specjalnie nie informował o jubileuszu tego lewicowego czasopisma, obyło się bez pochwał i podziękowań, a i sama redakcja ograniczyła się do zdawkowego oznajmienia: Mamy 10 lat! To wszystko. Chociaż nie, bo w jubileuszowym numerze przeczytać można takie słowa Joanny Rawik: „To szczególny prezent losu, że od 10 lat jestem związana z »Forum Klubowym«, przebywając wśród ludzi niezwykle eleganckich, światłych i bardzo sympatycznych. Atmosfera rzadko spotykana! Dziękuję za to Leszkowi Lachowieckiemu
Dziesięć lat z euro
Od 1 stycznia 2002 r. większość mieszkańców Europy (ponad 300 mln osób) ma wspólny pieniądz. Euro obowiązuje od 1 stycznia 1999 r., jednak do końca 2001 r. nie istniało w formie gotówkowej, funkcjonując w rozliczeniach na rynku finansowym i walutowym. Wprowadzenie do obiegu euro było wielkim przedsięwzięciem. Wyprodukowano ponad 15 mld banknotów oraz 51 mld monet, które wymieniono na 9 mld banknotów oraz 107 mld monet starych walut narodowych. Operacja zamiany walut odbyła się między początkiem
Nie palimy się do eurostrefy
Czy Unia i strefa euro przetrwają? Najbardziej logiczna odpowiedź brzmi: tak, bo chce tego wielu Europejczyków. Unia Europejska jest bowiem tą instytucją, do której mają oni największe zaufanie. Taki pogląd wyraża 34% mieszkańców państw unijnych. Mniej, bo tylko 23% obywateli UE ma największe zaufanie do swoich rządów. Unia Europejska jest uważana również za najskuteczniejsze narzędzie w zwalczaniu kryzysu. Twierdzi tak 24% mieszkańców krajów unijnych. W skuteczność władz państwowych wierzy 20% mieszkańców Unii. Na trzecim miejscu
Eurostrefa: przyszłość po przejściach
Koszt rozpadu obszaru wspólnej waluty będzie większy niż koszt jej ratowania Ten, kto trafnie przewidzi przyszłość strefy euro, zostanie zapewne najbogatszym człowiekiem wszechświata. Sytuacja ekonomiczna globu i kontynentu zmienia się bowiem dynamicznie. Katarzyna Zajdel-Kurowska, przedstawicielka Polski w Międzynarodowym Funduszu Walutowym, jest przekonana, że strefa euro przetrwa. Jej zdaniem, decydenci w strukturach Unii i we władzach państw członkowskich są zgodni, że koszt rozpadu eurostrefy byłby znacznie większy niż wydatki
Jak ratować euro i Unię?
Powstaje coraz szczelniejsza i coraz kosztowniejsza tarcza antykryzysowa. Oby była skuteczna Przedstawiciele państw członkowskich UE dawali już dowody na to, że pragną obronić strefę euro i jedność całej Unii. Przy formułowaniu konkretnych zapisów w dokumentach unijnych pojawiają się różnice zdań i ostre dyskusje, zwłaszcza gdy trzeba wykładać wielkie pieniądze. Nie ma jednak wątpliwości co do tego, że konieczne są działania mające zapewnić rozwój UE. Wyrazem takiego przekonania stał się „ratunkowy szczyt” unijny obradujący 8-9
Jednak winna
Warszawski sąd obronił przed Dodą autorów Biblii Ostatni* akt sądowego teatrum w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa: prokurator Agata Kucharska wnosi o uznanie Dody za winną, bo „swą prowokacyjną wypowiedzią wypełniła wszystkie znamiona przestępstwa”. Domaga się kary 10 tys. zł grzywny. Chodzi o określenie autorów Biblii jako „naprutych winem i palących jakieś zioła”. Obrońca Doroty Rabczewskiej, Sergiusz Doniecki: – Podważanie autorytetu to nie znieważanie, a proces „wkroczył w konstytucyjną zasadę wolności słowa”.
Eksperci nie pasują do misterium
Można być uznanym ekspertem. Można pracować pod niezwykle silną presją przez wiele miesięcy. Można przesłuchać ponad tysiąc osób i zgromadzić prawie 400 tomów akt. I co? Kolejne ekspertyzy przyczyn katastrofy Tu-154 pod Smoleńskiem wywołują tylko kolejne fale spekulacji. Przełomu co do faktów nie ma. Eksperci mówią swoje, a po przeciwnej stronie zamiast faktów mamy misterium wiary w zamach. Z jednej strony, mamy ludzi z komisji Millera i prokuratorów, którzy każdą wypowiedź zaczynają od słowa prawdopodobnie, a z drugiej, współpracowników