Archiwum
Maciej Wandzel i kwadratowa piłka
Poszło o statut PZPN. Ale to tylko pretekst. Bo czy można poważnie traktować taki twór jak Ekstraklasa SA? Dziecko urodzone dopiero w 2005 r., ale już solidnie wypasione. Na czele Maciej Wandzel, w 20% właściciel Legii Warszawa. Pensyjki zarządu spółki Ekstraklasa takie, że pół rządu musiałoby się złożyć na jednego prezesa. Kompetencje? No cóż, żaden z prezesów nie miał wcześniej nic wspólnego z piłką nożną. Osiągnięcia? Brak. Nawet nie mogą znaleźć sponsora tytularnego dla Ekstraklasy. Tylko w intrygach są lepsi.
Listy od czytelników Nr 9/2016
W sprawie szafy gen. Kiszczaka Medialne zamieszanie i emocje wokół sprawy szafy (czy sekretarzyka) gen. Kiszczaka jest uwikłane w postrzeganie historii w kategoriach średniowiecznej hagiografii. Póki nie ma ostatecznych ustaleń pracowników IPN bądź innych ekspertów co do prawdziwości danych zawartych w owych materiałach, trudno się do nich odnosić. Jednak problemem jest u nas to, że postacie historyczne są zazwyczaj przedstawiane w sposób zero-jedynkowy. Albo jako nieskazitelne, albo przeciwnie – do szpiku kości złe i zaprzedane „siłom ciemności”. Tymczasem ludzie
Stygnę powoli
Nie było zapotrzebowania w polskim kinie na takiego aktora, na taką twarz jak moja. Zdarza się Piotr Fronczewski – jeden z najpopularniejszych i najbardziej rozpoznawalnych aktorów, oprócz ról teatralnych, filmowych i telewizyjnych ma na koncie również audiobooki – z takim głosem jest wprost stworzony do ich czytania. Polscy filmowcy jakby o panu zapomnieli. Od dawna nie dostał pan roli na miarę swojego talentu. Czy czuje pan z tego powodu żal? – Żal? Do kogo? I o co? Ja już jestem na ostatniej prostej,
Krew na rękach „wyklętych”
Dlaczego IPN nie zajmuje się cywilnymi ofiarami „wyklętych” – było ich co najmniej 5143, w tym 187 dzieci do lat 14 „Gdy wszyscy weszli, żołnierze zaryglowali drzwi i podpalili budynek. W środku oprócz mężczyzn były kobiety i dzieci. Jeden z żołnierzy zlitował się nad ludźmi i pozwolił komuś wyskoczyć przez okno i otworzyć drzwi. Jednak gdy wszyscy wybiegli, pozostali żołnierze zaczęli strzelać. Niektórzy celowali w powietrze. W całym zdarzeniu zginęło 14 osób. Część od kul, pozostali
Człowiek z teczki
W „Krecie” wszystko jest jak z „Bolkiem” – oficer bezpieki przechowuje w domu teczkę kompromitującą bohatera Solidarności Rafael Lewandowski – reżyser i scenarzysta filmowy (ur. w 1969 r. we Francji). Studiował na Sorbonie, potem na wydziale reżyserii państwowej szkoły filmowej La Fémis. We Francji i w Polsce nakręcił kilka nagrodzonych filmów dokumentalnych. Jego debiutem fabularnym był „Kret”. Pięć lat temu na ekrany wszedł „Kret”, w którym opowiedział pan o bohaterze solidarnościowej opozycji uwikłanym we współpracę ze Służbą Bezpieczeństwa. Pan
Łowca nn
Fałszywy mecenas zarobił 4 mln dol. na preparowaniu ksiąg wieczystych dla parceli w Warszawie Lech T. zaufał informacji, którą dostał od starszej pani rozdającej przed warszawskim sądem ulotki reklamowe kancelarii prawnej przy ul. Staszica. Zachęciła go wypisana grubym drukiem obietnica, że w razie niepomyślnego przebiegu sprawy sądowej klient otrzyma zwrot poniesionych kosztów. Pierwszy raz spotkał się z takim podejściem adwokatów. Właściciel kancelarii mecenas Janusz S. zrobił na Lechu T. bardzo
Cwane państwo
Kilka złotych za godzinę. Tyle się zarabia, ochraniając sąd lub sprzątając uniwersytet – Niestety, za psucie polskiego rynku pracy odpowiedzialne jest nasze państwo – stwierdza badająca to zjawisko Katarzyna Duda, ekspertka z Ośrodka Myśli Społecznej im. Ferdynanda Lassalle’a. Obsesja taniego państwa i lęk przed zarzutami o niegospodarność zrodziły w Polsce poważną patologię, która krzywdzi setki tysięcy ludzi. Instytucje publiczne zlecające pracę firmom zewnętrznym zachowują się jak cwaniaczek, który kombinuje, co by tu zrobić, żeby w cenie
Światowy Dzień Społeczeństwa Informacyjnego
Obchody Światowego Dnia Społeczeństwa Informacyjnego (ŚDSI) w Polsce mają swój klimat, swoje środowisko i trwałą renomę swoistego festiwalu informatycznego. Publiczne debaty, merytoryczne konferencje na profesjonalnym poziomie, imprezy popularyzacyjno-edukacyjne, konkursy dla młodszych i starszych oraz towarzyskie spotkania wzajemnie się tu przeplatają i uzupełniają, tworząc jedyną w swoim rodzaju całość. Ta doroczna, trwająca z różnym natężeniem od marca do czerwca z kulminacją w środku maja informatyczna fiesta, co roku przynosi solidną porcję informacji, refleksji i wartych wzięcia pod uwagę
Jak ocenić 100 dni opozycji?
Marek Borowski, senator, były marszałek Sejmu Niewątpliwie PO i PSL przeżywają traumę w związku z przegranymi wyborami i rozmiarami zwycięstwa PiS. Nie tylko przez minione 100 dni trudno im było wejść w rolę opozycji. To potrwa jeszcze do wakacji, dopóki rządzący będą im wypominać błędy przeszłości. Jeśli im się uda choćby miauknąć, od razu będzie kontra. Łatwiej ma partia Ryszarda Petru, zwłaszcza gdy kontruje działania PiS. Opozycja jeszcze się nie rozkręciła i nie zrozumiała swojej roli. Nie proponuje rozwiązań alternatywnych. Nie chodzi
Umberto Eco (1932-2016)
Umarł Umberto Eco – antropolog, historyk, semiotyk, pisarz, publicysta… W naszych czasach dwóch było tylko, którzy tak umieli poloneza wodzić: Eco oczywiście i Roland Barthes. Pisał Barthes, że kiedy widzi średniowieczną rycinę – rycerz pędzi z proporcem i mieczem, by uwolnić pannę, do której właśnie dobiera się skrzydlaty smok, w głębi skaliste góry, na turniach potworne ptaszyska, a w prawym dolnym rogu sielski pastuszek wyprowadza owieczki na pastwisko – jest w stanie dokonać kompetentnej analizy, co to oznacza