Archiwum
Koszty koronakryzysu poniosą najsłabsi
Nie będzie w Polsce apokalipsy i głodu, ale gorszy rynek pracy i większe nierówności – już tak Dr hab. Ryszard Szarfenberg – badacz polityki społecznej oraz problematyki ubóstwa i wykluczenia. Profesor na Wydziale Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych UW, jest przewodniczącym European Anti Poverty Network w Polsce. Autor licznych publikacji o problematyce państwa opiekuńczego. Na podstawie najnowszych danych przypomniał pan, że w ostatnich latach najbardziej wzrosły realne dochody najuboższych Polaków. I że ten wzrost przypadł na minione pięć lat.
Ślub dla wszystkich
Gdy w Polsce trwa nagonka na osoby LGBTQ, Szwajcaria legalizuje małżeństwa jednopłciowe 10 czerwca prezydent Andrzej Duda podpisał tzw. Kartę rodziny. Pod płaszczykiem dbania o interesy Polaków zatwierdził jako część swojego programu „ochronę dzieci przed ideologią LGBTQ”. Osoby nieheteronormatywne usłyszały, że nie są ludźmi, są ideologią. Niemal w tym samym czasie w Szwajcarii zostały zalegalizowane małżeństwa jednopłciowe. Najwyższy czas Szwajcarska Nationalrat (Rada Narodowa), czyli izba niższa parlamentu, zatwierdziła 11 czerwca projekt ustawy
Wirus kapitalizmu
Prawda o nieludzkim i antydemokratycznym charakterze kapitalizmu rzadko bywa tak dobrze widoczna jak podczas pandemii, której jesteśmy świadkami. Zarazem jest ona okazją do postępowej zmiany społecznej na wielką skalę. Czy zatem to prawda, że jak mawiał Mao Zedong, skoro na świecie zapanował chaos, sytuacja jest znakomita? W kryzysie pandemicznym zbiegają się i wyostrzają niemal wszystkie negatywne tendencje ostatnich dekad. Zagrażają nam dziś prawdziwy wirus i realny kapitalizm. Biorąc pod uwagę związek epidemii z nienasyconym
Opiekunki są wkurzone
Opiekun ludzi starszych nie ma czasu na realizowanie misji. Ma zapieprzać. W dodatku za marne pieniądze Elżbieta przyjmuje chłodno informację, że powstała Związkowa Alternatywa Opiekunek – związek zawodowy, który może zawalczyć o lepsze warunki pracy. – Mnie to już nie dotyczy – mówi. – Cztery miesiące pracowałam jako opiekunka osób starszych w domu opieki i wystarczy. Dlaczego? Bo inaczej sobie wyobrażałam ten zawód. Sądziłam, że to misja. Wyleczyłam się z takiego myślenia. Opiekun ludzi starszych nie ma czasu na realizowanie
Statua sprawiedliwości
Kto ma dziś prawo strącać pomniki z cokołów? Indro Montanelli ma zawodowy życiorys, który każe stawiać go w panteonie gwiazd włoskiego dziennikarstwa. Wieloletni felietonista i korespondent zagraniczny dziennika „Corriere della Sera”, później współtwórca sukcesu gazety „Il Giornale”, uznawany jest za jedną z najważniejszych postaci w powojennej historii tamtejszych mediów. Zaczynał jeszcze w latach 30., opisując pierwsze zrywy społecznego poparcia dla reżimu Benita Mussoliniego. W czasie wojny podążał za włoskimi oddziałami, m.in. w Albanii i Grecji. Później
Grabowska do usług
Gdzieś nam się zapodziała dyżurna pomocnica PiS. A nie ma gorliwszej od niej w tłumaczeniu, że dojna zmiana wszystko robi w zgodzie z konstytucją. Prof. Genowefa Grabowska, ongiś z łaski SLD europosłanka, gdy już jej ta partia nie dawała konfitur, przerzuciła się na PiS. Pewnie liczy, że jak się zasłuży, dostanie jakąś synekurę. Grabowska, dla byłych kolegów z SLD ciocia Gienia, jest na każde zawołanie TVP Info. Mają z nią dobrze, bo niewielu prawników chce się kompromitować ujadaniem na instytucje
I kamieni kupa
Od ponad dekady firmy biotechnologiczne dostają setki milionów złotych, a efektów ich badań nie widać 27 grudnia 2017 r. Polska Agencja Prasowa poinformowała, że premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jarosław Gowin ogłosili koncepcję powołania Instytutu Biotechnologii Medycznej. W ocenie premiera stworzenie tej placówki miało być milowym krokiem na drodze do budowy nowoczesnego polskiego przemysłu medycznego i poprawy działania rodzimej służby zdrowia. Rządzący zadeklarowali zasilenie IBM kwotą 500 mln zł. W marcu 2018 r.
I po wyborach
Z małego wzgórza widok na jezioro, pomost i białą łódkę. Pusto i cicho. Są jeszcze takie miejsca. W tym drewnianym domku co chwila odkrywam nowe, niezwykłe szczegóły, każdy element przemyślany, zwykle ręcznie robiony przez dawnego właściciela. To było małżeństwo malarzy. I ten domek jest dziełem sztuki. Oni nie żyją już od wielu lat. Trudno o coś bardziej smutnego niż piękne rzeczy zostawione przez zmarłych, które zapominają swoich właścicieli, w obcych rękach blakną i też umierają. Zdumiewające
Horyzontalna przerwa
Wszystko w życiu staje się automatycznie ciekawsze, jeśli wiąże się z tym jakaś tajemnica. Organizacja The Secret Nap Society (Tajne Towarzystwo Drzemki) podjęła się utworzenia spisu wszystkich miejsc na Uniwersytecie Brighama Younga w Stanach Zjednoczonych, gdzie można się zdrzemnąć. Aby się zalogować na ich stronie, trzeba posiadać tajny kryptonim. Daje on możliwość dodawania do listy budynków i różnych innych miejsc na terenie kampusu, w których znajdują się nasze ulubione miejsca do ucinania
Jak zużyte klocki
Od początku naszej sprawy sądy zachowywały się tak, jakby nigdy to się nie zdarzyło. Jakby tej całej walki, potwierdzonej kontrolami Państwowej Inspekcji Pracy, zarzutami prokuratorskimi, wyrokami sądów wcale nie było. W pierwszej instancji w Elblągu sądziła nas ta sama sędzia, która kilkanaście lat temu prowadziła sprawę Bożeny Łopackiej o nadgodziny. Wtedy przyznała jej rację, a teraz jakby nic nie pamiętała – mówi 67-letnia Bogusława Taurogińska, była pracowniczka Biedronki. Pozew przeciw firmie Jeronimo