Archiwum
Degustator
Wojciech Pszoniak nie grywał ról. On odkrywał swoje postacie. Czasem wbrew scenariuszowi, na przekór reżyserowi, w kontrze do samego siebie. Czasem w języku, którego zupełnie nie znał. I wtedy właśnie bywał najbardziej prawdziwy. Będę aktorem W dowodzie osobistym jako miejsce urodzin wpisano mu ZSRR, bo rodzina ma rodowód lwowski. W 1946 r. podróż do Polski w wagonie towarowym opalanym „kozą” zajęła im 40 dni. Zatrzymali się w Gliwicach, zamieszkali w tej samej kamienicy co inni lwowiacy, państwo Zagajewscy z synem Adamem,
Czego brakuje lewicy w Polsce?
Trzeba przyjąć do wiadomości realne potrzeby ludzi, a nie pracować z myślą o wyśnionym elektoracie Robert Walenciak pyta w PRZEGLĄDZIE (nr 42), czego brakuje lewicy. Polska lewica w swojej praktyce politycznej zdradziła klasę robotniczą, uznając, że już jej nie ma, w zamian wstawiając pojęcie prekariatu albo inne modne hasło – progresywność. Klasy robotniczej faktycznie w tradycyjnym ujęciu jest coraz mniej, ale ludzie pracy najemnej nadal stanowią przytłaczającą część aktywnego społeczeństwa. Realne potrzeby ludzi, którzy na co dzień
Mecenas Giertych
Zatrzymanie mecenasa Giertycha, a już szczególne jego forma, oraz przeszukanie prowadzonej przez niego kancelarii adwokackiej muszą budzić zasadniczy sprzeciw. Nie wiem, czy Giertych jest winien, czy nie. Nie wiem, czy zatrzymanie było uzasadnione. Zapewne na wniosek obrońców Giertycha oceni to sąd. Wciąż jeszcze wierzę, że sąd może być niezależny, a poza tym rzetelny. Ale z całą pewnością forma była niedopuszczalna. Zgodnie z prawem taka czynność jak zatrzymanie dokonana być musi „w sposób możliwie najmniej naruszający
Czy 1 listopada cmentarze powinny być zamknięte?
Czy 1 listopada cmentarze powinny być zamknięte? Dr Magdalena Kozela, Instytut Zdrowia Publicznego Collegium Medicum UJ Od pewnego czasu zamknięte cmentarze źle się w Polsce kojarzą, przynajmniej części społeczeństwa. Natomiast jeśli chodzi wyłącznie o względy epidemiczne, zamknięcie cmentarzy na jeden dzień nie wydaje mi się dobrym pomysłem. Konsekwencją takiej decyzji mógłby być większy ruch w sobotę poprzedzającą święto oraz w Dzień Zaduszny, a więc osiągnęlibyśmy efekt odwrotny do zamierzonego. Poza tym w wielu miejscach
Dają swoim
Uczelnie cieniutko przędą. Ale nie wszystkie. Jest taka, która modelowo pasuje do starego chłopskiego powiedzenia: kto ma księdza w rodzie, tego bieda nie ubodzie. Tytularnym kanclerzem Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego jest kard. Kazimierz Nycz. A realnym dobrodziejem uczelni dojna zmiana. Ksiądz rektor UKSW odżył za rządów Jarosława Gowina. To jemu zawdzięcza kasę na wydział medycyny z budynkami i wyposażeniem. Na bogate w sprzęt Centrum Sportu. Na muzeum. I na remont kaplicy. Dobrego wujka Jarka wsparły KGHM i PGE. Dały
Polskie sądy niewiarygodne
Coraz więcej państw wstrzymuje ekstradycje przestępców do naszego kraju Długie blond włosy, wyraźny makijaż, równa opalenizna, szeroki uśmiech, zielone oczy – Magdalena Kralka przypomina raczej internetową influencerkę niż szefową zorganizowanej grupy przestępczej, ściganą międzynarodowym listem gończym. Pochodząca z Krakowa 32-latka, dziś częściej funkcjonująca w mediach jako Magdalena K., ma tymczasem na koncie więcej „osiągnięć” w świecie kryminalnym niż niejeden doświadczony gangster. Po śmierci poprzedniego lidera grupy, Adriana
Powrót Stacha z Warty
Prace skazanego na artystyczny niebyt Stanisława Szukalskiego i jego uczniów w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu Pierwszy raz wystawa znakomitego polskiego rzeźbiarza Stanisława Szukalskiego, używającego pseudonimu Stach z Warty, obyła się bez skandalu podczas otwarcia. 7 października br. w salach Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu na wernisażu największej powojennej krajowej prezentacji dzieł tego artysty i jego uczniów nikt nie został obrażony, nie trzaskał drzwiami, nie protestował. Stało się tak nie tylko z powodu koronawirusowego ograniczenia liczby osób mogących wziąć udział
Wierzą autorytetom
Podstawą sukcesu krajów, którym udało się ograniczyć inwazję koronawirusa, jest zaufanie do rządu. I testowanie 19 października 2020 r. w Danii jest 452 zakażonych, sześć osób zmarło, szkoły i inne instytucje są otwarte, w szpitalach przebywa 129 zakażonych, na intensywnej terapii – 18, pod respiratorami – 11. W ciągu doby wykonano prawie 30 tys. testów, z czego ponad 9 tys. osób przetestowano po raz pierwszy. Według naczelnego lekarza Danii, prof. Mortena Sodemanna, świat wciąż
Co się stało z partią ludu?
Amerykańscy demokraci stracili białą klasę robotniczą. Żeby odsunąć Trumpa od władzy, muszą ją odzyskać To już powoli staje się tradycją. Zbliżają się wybory i duże gazety – wielkomiejskie dzienniki z Waszyngtonu, Nowego Jorku czy Bostonu – wysyłają swoich reporterów do serca Ameryki. Pytania, z którymi jadą oni do interioru, by poznać krajan, są niezmienne: „Co ci ludzie, zwykli ludzie, mają w głowie?”. Z jakiego powodu – zastanawiają się z zaskakującą regularnością redaktorzy gazet – robotnik,
Wielbiciele Łupaszki
Cyniczny kłamca czy odporny na fakty partyjny bonza? Henryk Dębowski, radny Białegostoku, domaga się na łamach „Naszego Dziennika” uhonorowania Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”. Zdaniem przewodniczącego klubu radnych PiS „Łupaszka” zasługuje na ulicę. Radny bredzi, że IPN uważa zarzuty wobec „Łupaszki” za fałszywe. No pewnie, dla IPN fakty ciągle nic nie znaczą. Nawet tak porażające zbrodnie, jakich dopuścił się oddział „Łupaszki” w Dubinkach (27 osób zamordowanych: trzynaścioro dzieci, dziewięć kobiet i pięciu mężczyzn),