Eko – informacje

– Komisja Europejska ostrzegła kraje kandydujące, że wstrzyma finansowanie projektów, które będą realizowane z naruszeniem reguł UE o ocenie oddziaływania inwestycji na środowisko. Unijna komisarz, Margot Wallstroem, postawiła warunek: kandydaci mają czas do końca roku, by wdrożyć dyrektywę UE o ocenie oddziaływania inwestycji na środowisko. Jeżeli tego nie uczynią, mogą pożegnać się z pomocą finansową Brukseli. Wallstroem zwróciła uwagę, że spośród wszystkich kandydatów Polska postuluje o najwięcej (14) okresów przejściowych w ochronie środowiska. “Byłam i pozostaję bardzo krytyczna wobec Polski. Chciałabym, by sprawy środowiska znalazły się na liście priorytetów politycznych w Polsce” – oświadczyła. Komisarz zapowiedziała, że UE zgodzi się przyznać kandydatom okresy dostosowawcze w niektórych obszarach, np. w oczyszczaniu ścieków. Ale zaznaczyła, że “uczyni wszystko”, by czasowe wyjątki nie zachwiały zasad równej konkurencji. Chodzi o to, by firmy w krajach Europy Środkowej i Wschodniej nie zyskały przewagi nad przedsiębiorstwami z państw Piętnastki, które łożą pokaźne sumy na ograniczenie zanieczyszczeń. W ocenie szwedzkiej komisarz, kraje kandydujące przejęły dotychczas 30 proc. dorobku prawnego Unii w obszarze środowiska. – Wybuch elektrowni atomowej w Czarnobylu jest przyczyną zwiększonej ilości mutacji w DNA pszenicy rosnącej w pobliżu terenu elektrowni – donieśli uczeni na łamach najnowszego numeru pisma “Nature”. Badania przeprowadzone w czternaście lat po wybuchu elektrowni w Czarnobylu na Ukrainie wskazują, że pszenica rosnąca w pobliżu terenów byłej elektrowni ma 6-krotnie większą częstość mutacji w DNA (tj. zmian w materiale genetycznym) w porównaniu ze zbożem rosnącym na nieskażonej ziemi. Uczeni, aby sprawdzić obecny poziom radioaktywności gleby w pobliżu elektrowni w Czarnobylu, posiali pochodzącą z tego samego źródła pszenicę: niedaleko przykrytego sarkofagiem reaktora oraz na terenach położonych 30 km dalej. Następnie porównali częstość mutacji w DNA pszenic z obu obszarów. Okazało się, że w każdym następnym pokoleniu pszenic ta rosnąca blisko Czarnobyla wykazuje około sześciokrotnie większą liczbę mutacji w DNA niż pszenica rosnąca na terenach nieskażonych. – Olsztyńskie jezioro Długie, jako jedyne w Polsce, ma szansę na odzyskanie pierwszej klasy czystości, dzięki pomocy człowieka. Prowadzone konsekwentnie od 12 lat prace rekultywacyjne przynoszą już efekty. Długie należało do najbardziej zanieczyszczonych w Polsce. W połowie lat 70. dzięki budowie kanalizacji wyeliminowano główną przyczynę zanieczyszczeń, jaką były ścieki odprowadzane z okolicznych domów. W latach 80. podjęto próby ożywienia jeziora poprzez jego przepłukiwanie wodami z sąsiedniego jeziora Ukiel. Ostatecznie w 1987 roku jezioro Długie poddano rekultywacji poprzez sztuczne napowietrzanie z destratyfikacją, czyli z całkowitym mieszaniem wody. Dziś można tu łowić ryby. Jezioro nadal jednak nie nadaje się do kąpieli. Ma trzecią klasę czystości. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2000, 47/2000

Kategorie: Ekologia