Andrzej Kwiatkowski do Juliusza Brauna: NIK nie ma wobec mnie zarzutów
Andrzej Kwiatkowski (“Tygodnik Polityczny Jedynki”) w liście do Juliusza Brauna, Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji pisze m.in.: “Z ogromnym zdziwieniem przyjąłem wiadomość, iż na zwołanej konferencji prasowej poinformował Pan dziennikarzy, że ma Pan wątpliwości, czy wobec publikacji prasowych przypisujących mi pobranie z telewizji nienależnego odszkodowania, dysponuję autorytetem niezbędnym do ferowania ocen dotyczących innych uczestników życia publicznego. Mam żal do Pana, że poddał Pan w wątpliwość moją uczciwość i moją wieloletnią pracę, którą zapracowałem na swój autorytet. Nie potrafię zrozumieć, dlaczego wbrew głoszonym hasłom o konieczności obiektywizmu i poznania racji drugiej strony nie zapytał mnie Pan o mój stosunek do sprawy. Przesyłam Panu odpowiedź Wicedyrektora Departamentu Organizacyjnego NIK na mój list po ukazaniu się w “Rzeczpospolitej” artykułu “Publiczne wydawanie”. Chcę zwrócić uwagę Pana na ostatnie zdanie tego listu. “Ostateczne wyniki kontroli po przeprowadzeniu postępowania odwoławczego nie zawierają bezpośrednich zarzutów, dotyczących Pana osoby”. Co Pan na to? Czy jako uczciwy człowiek zadba Pan teraz o to, by przywrócić mój wizerunek człowieka uczciwego? Czy wyśle Pan informacje do prasy, która tak ochoczo skoczyła mi na plecy? Bardzo łatwo jest kogoś skrzywdzić, ale bardzo trudno krzywdę naprawić. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint