Wpisy od Przegląd

Powrót na stronę główną
Gospodarka

“Prawdy” Marka Błusia w sprawie tragedii promu “Jan Heweliusz”

Marek Błuś w publikacji pt. “”Heweliusz” zatonął w morzu kłamstwa” pomawia Izbę Morską w Szczecinie o usunięcie z taśmy magnetofonowej Rügen Radio fragmentu komunikatu nadanego z tego promu o ostatniej jego pozycji w dniu wypadku. W toku postępowania przed Odwoławczą Izbą Morską fragment taśm obejmujący komunikaty i rozmowy z ww. promu oraz rozmowy podczas akcji ratowniczej, łącznie 3 godz. 37 min. nagrania, był przedmiotem badań przeprowadzonych przez Pracownię Badań i Ekspertyz Kryminalistycznych w Warszawie. Wyniki tych badań

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Mówił minister do obrazu

Sprytnie pomyślane. Podpisem szefa resortu powoła się w Zachęcie nową radę, dla dodania jej powagi nazwaną programową. To nic, że już taka istnieje w galerii. Dyrektorka Zachęty, Anda Rottenberg, dowie się o tym z gazety albo z radia. Minister kultury – chodzi o Kazimierza M. Ujazdowskiego – powie w sprzyjającym mu Radiu Plus, że tak się robi na Zachodzie i posądzanie go, iż rada ma pełnić rolę cenzury, jest niczym nie uzasadnione. Ci, którzy stawiają mu zarzuty, mylą wolność artystyczną

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Fundacja synekur

Wreszcie wiadomo, dlaczego opóźniają się wypłaty zaliczek na poczet niemieckich odszkodowań dla najstarszych ofiar pracy przymusowej w III Rzeszy (chodzi o 80 mln zł. Fundacja Polsko-Niemieckie Pojednanie miała wypłacić pieniądze w grudniu ub.r. Teraz ogłoszono, że najwcześniejszy termin to przełom lutego i marca). Wcześniejsze wypłaty dla ofiar Hitlera stojących już nad grobem (ok. 100 tys. osób) to był pomysł Jacka Turczyńskiego, b. szefa fundacji, a obecnie członka jej rady. Pieniądze

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Lewy prosty

Bp. Alojzy Orszulik o Czesławie Kiszczaku: Kiszczak mówi, że jest chory i że nie może się stawić w sądzie, ale nie przeszkadza mu to udzielić 12-stronicowego wywiadu. Czesław Kiszczak o bp. Alojzym Orszuliku: Dziwnie zabrzmiały słowa biskupa dopominające się swoistego odwetu na gen. Jaruzelskim i Kiszczaku, sugerujące, by zabrać nam emerytury i mieszkania, jeszcze bardziej zatruć życie, przepuścić przez czyściec… Mówi to człowiek, który jeszcze kilka lat temu uważał za zaszczyt uścisnąć dłoń gen. Kiszczaka. Adam Michnik o sobie: Gdybym był

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Ekologia

Ekologia i Przegląd

Wisła jak Orinoko Choć brudna i śmierdząca, królowa polskich rzek przetrwała w naturalnym stanie „Żyjące rzeki” – tak Światowy Fundusz na rzecz Przyrody nazwał swój program. Ma on udowodnić, że jeśli się chce, to można korzystać z przyrody w taki sposób, żeby jej nie dewastować. Do programu wybrano pięć rzek – mało zniszczonych przez człowieka, niemal jeszcze dzikich. Te pięć rzek to: azjatyckie Jangcy i Mekong, Niger w Afryce, południowoamerykańska Orinoko i Wisła. Tak, nasza Wisła! Choć brudna i śmierdząca

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Od czytelników

Listy: Opera czy folwark – postscriptum

Mój artykuł pt. „Opera czy folwark” („Przegląd” nr 46/2000), poświęcony Operze Narodowej, spowodował lawinę listów i telefonów do redakcji. Poniżej drukujemy wybór fragmentów, pokazujący rozpiętość ocen i emocji Czytelników. Tym, którzy zarzucają mi brak rzetelności, etyki dziennikarskiej etc., oświadczam, że wszystkie informacje zawarte w artykule są oparte na autopsji oraz dokumentach, a nie na plotkach. Zgodnie z praktyką dziennikarską, używam nieraz wyrażeń typu: „W operze mówi się” i innych form nieosobowych, w ten sposób chroniąc osoby, które umożliwiły mi dostęp do informacji. Kolejne

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Lewy prosty

Jerzy Pilch o Lechu Wałęsie: Jest wzruszająco śmieszny. Ja go zawsze kochałem, a teraz on jest jak komik wchodzący na scenę polityczną i nadal go za to wielbię. Waldemar Kuczyński o Leszku Balcerowiczu: Wypłukiwanie partii z resztek tradycji, tożsamości i wrażliwości zaostrzyło się po zastąpieniu Tadeusza Mazowieckiego przez Leszka Balcerowicza na stanowisku szefa partii. Józefa Hennelowa o Donaldzie Tusku i Macieju Płażyńskim: Mam żal do Donalda Tuska i nie bardzo rozumiem marszałka Płażyńskiego. Wiesław Kaczmarek o Platformie Obywatelskiej: Wydawało się, że Platformę Obywatelską

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Od czytelników

Listy

*Kto odpowiada za bezrobocie? Obecna władza solidarnościowa uwypukla, gdzie się tylko da, swoje rzekome sukcesy. W pierwszej kolejności zalicza do nich wprowadzenie czterech reform. Pan premier i jego rząd unikają jednak jak ognia sprawy narastającego bezrobocia, które powiększa się coraz bardziej. Nikt też nie komentuje i nie podlicza, ile nieszczęść społecznych i osobistych wywodzi się właśnie z bezrobocia, z braku środków do życia dla wielu osób i całych rodzin. Środki masowego przekazu unikają

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Kłopoty z Joanną

Dlaczego Episkopat chciał zakazać wyświetlania głośnego filmu Jerzego Kawalerowicza Warszawa, 13 llutego 1961 r. List Episkopatu do Ministra Kultury i Sztuki, Tadeusza Galińskiego w sprawie projekcji filmu “Matka Joanna od Aniołów”. Od kilku dni jest wyświetlany w kinach Stolicy i na prowincji film pt. “Matka Joanna od Aniołów”. Film ten, reklamowany jako psychologiczny, jest w rzeczywistości agresywną i prowokacyjną propagandą antyreligijną. Cały film ośmiesza praktyki religijne, ceremonie i modlitwy kościelne, a ma na celu zohydzić życie zakonne

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Od czytelników

Listy

*Czy Bóg jest partyjny? W tym samym czasie przeczytałam publikację prof. Adama Schaffa “Dialog niewierzących z wierzącymi” w 48 numerze “Przeglądu” oraz relację red. Adama Szostkiewicza w 49 numerze “Polityki” o spotkaniu działaczy katolickich w teatrze “Roma”. Treść obu artykułów dotyczy relacji między reprezentowaną przez Kościół sferą duchową społeczeństwa a materialnym bytem owych wierzących. Problem jest bardzo na czasie. Bowiem po dziesięciu latach burz i naporów w sferze idei oraz brutalnych politycznych przepychanek na płaszczyźnie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.