Wpisy od Paweł Kozłowski
Sto lat przeciw głupocie
Raczej idzie wszystko ku dobremu mimo bezmiaru głupoty, z którą trzeba będzie sobie poradzić Prof. dr hab. Władysław Markiewicz (ur. 1920) – jeden z najwybitniejszych polskich socjologów, członek rzeczywisty Polskiej Akademii Nauk, jej długoletni wiceprezes, wieloletni dyrektor Instytutu Zachodniego, pierwszy współprzewodniczący Polsko-Niemieckiej Komisji Podręcznikowej. Więzień KZ Mauthausen-Gusen, żołnierz armii gen. Władysława Andersa. (…) Czy położenie Polski jest przekleństwem? Czy to może jest atut? – Sądzę, że nie ma narodu, który mógłby jednoznacznie
Boso i w kufajce – rozmowa z prof. Grzegorzem W. Kołodką
Dzięki robotniczemu doświadczeniu zwolniony byłem po pierwszym roku ze studenckiej praktyki robotniczej prof. Grzegorz W. Kołodko – Trafiłem na studia ekonomiczne w warszawskiej Szkole Głównej Planowania i Statystyki i zacząłem zastanawiać się nad gospodarką. Czas szybko płynął, włączyłem się aktywnie w życie studenckie, od razu wszedłem w skład Rady Wydziałowej Zrzeszenia Studentów Polskich na Wydziale Ekonomiki Produkcji. Równie szybko, bo już pod koniec III semestru, zostałem przewodniczącym Komisji Kultury Rady Uczelnianej ZSP, a nieco później
Portret podwójny
Zapis intelektualnej przyjaźni dwóch wybitnych historyków idei i filozofów społecznych – Andrzeja Walickiego i Isaiaha Berlina Na stronie tytułowej są dwa nazwiska: Isaiah Berlin i Andrzej Walicki. Dwóch wybitnych historyków idei i filozofów społecznych. Łączą ich wspólne zainteresowania: myśl rosyjska, przeszłość i współczesność Rosji oraz liberalizm. Ideologia, która nie tylko akcentuje wolność jednostki, sumienia i sposobu życia, lecz także zwraca uwagę na istnienie warunków, które umożliwiają wszystkim korzystanie z wolności. Książka składa się z kilkudziesięciu rozdziałów
Cały świat w komórce
Interaktywne usługi wideo pozwolą odebrać prognozę pogody, wystawić zlecenie do banku czy obejrzeć film Jesteśmy świadkami gwałtownego rozwoju komunikacji interaktywnej. Użytkownicy telefonów komórkowych domagają się dostępu do najświeższych wiadomości w czasie rzeczywistym. Nowatorskim pomysłem mogącym zaspokoić tę potrzebę są interaktywne usługi wideo. Stanowią one grupę rozwiązań z zakresu Usług Dodanych (Value Added Services – VAS). Czym jest IVVR? Nowoczesne serwisy dla użytkowników urządzeń mobilnych oparte na jednoczesnym przekazie
Szansa częściowo wykorzystana
Obecny rząd ucieka od polityki w stronę pragmatyzmu i spełniania historycznej misji Obecny i możliwy do przewidzenia w niedalekiej przyszłości stan naszego kraju znacznie odbiega od realistycznych oczekiwań. Tryumfaliści transformacji podkreślają, że mogło być gorzej. Wskazują na negatywny przykład Białorusi, od pewnego czasu na Ukrainę (jednego z naszych licznych strategicznych sojuszników), do niedawna na Rosję. Twierdzą ponadto, że tak jak jest, być musiało, gdyż nie istniały alternatywy, a więc nie było wyboru. Nie podzielam tej oceny, a także ani jednego, ani drugiego jej
Pogoń za przeszłością
SLD zatraca wyrazistość, rozmija się z nadziejami swoich członków i zwolenników Trwa pełzający proces polaryzacji społeczeństwa polskiego. Nowe bieguny stanowią z jednej strony, wyraziciele wolnego rynku i interesu indywidualnego, z drugiej, eksponenci wspólnotowości, w wydaniu społecznym bądź narodowym. Środek wycofuje się, stroniąc od życia publicznego, tracąc w nim orientację lub przypisując się do któregoś z biegunów. Już nawet porażeni światłem transformacji politycy i towarzyszący im eksperci nie negują tych tendencji. Tyle że wielu z nich
Kruchutka demokracja
Dlaczego Polacy źle oceniają zarówno rządzących, jak i opozycję O stabilności ustroju decydują ludzie. Ustroje trwają dopóty, dopóki – jak zauważył Edward Abramowski – mają oparcie „w zorganizowanym społecznie sumieniu człowieka” (E. Abramowski, „Pisma” t. II, s. 229, Warszawa 1924). Ludzie muszą chcieć, by ustrój, w którym żyją, nadal istniał. Dlatego, że jest on najlepszy spośród innych znanych, najwłaściwszy z możliwych do pomyślenia lub dlatego, że jego zmiana byłaby zbyt kosztowna,
Skutki wolnego rynku
Dysproporcje społeczne i regionalne są u nas bardzo duże i rosną Jean Marie Guéhenne (wybitny dyplomata i badacz polityki) nie odrywa się od rzeczywistości, gdy pisze: „Nie sądzę, by demokracja była naturalnym stanem, do którego dąży każde ludzkie społeczeństwo, i że wystarczyłoby tylko usunąć historyczne przeszkody sprzeciwiające się jej ustanowieniu”. Nie ma żadnej konieczności, zgodnie z którą demokracja musi utrzymywać się przy życiu, ani żadnej zasady wyznaczającej trwały kierunek rozwoju prowadzący do demokracji. Współcześnie największe bodaj zagrożenie dla demokracji
Budżet to nie wszystko
Gospodarka to nie jedyny cel wstąpienia Polski do Unii. Nie mniej ważny jest cel polityczny i cywilizacyjny Alain de Crombrugghe stwierdza dobitnie: „Budżet jest kluczowym elementem niezbędnej stabilności makroekonomicznej” (A. de Crombrugghe „Budżet państwa – jego stabilność i trwałość, Warszawa 1995, s. 5). Perspektywa ekonomiczna – do której ogranicza się Crombrugghe – nie pozwala jednak zobaczyć całości obrazu. Więcej można dostrzec, oglądając go z wielu stron. Podstawy innej, politycznej perspektywy zawarte są w konstytucji: jeśli
Syndrom porzucenia
Największym teraz zagrożeniem dla Polski jest utrata przez państwo zdolności uzyskiwania poparcia społecznego dla realizacji narodowych celów Społeczeństwo polskie dotknął syndrom porzucenia. Państwo przestało zapewniać swoim obywatelom minimum bezpieczeństwa. Teraźniejszość odczuwana jest jako nieprzychylna, najbliższa przyszłość niejasna, a nawet groźna, dalsza przyszłość przybiera postać marzeń. Policja źle działa, wychodzenie wieczorem na ulicę dla wielu osób jest niewskazane. Jazda samochodem również. Coraz więcej grup