Brat przeciw bratu?

Brat przeciw bratu?

Los w okrutny sposób zemścił się na Jarosławie Kaczyńskim. Otóż lider PiS miał wystąpić w programie TVP „Gość Jedynki”, ale zamiast niego widzowie zobaczyli kolorową planszę i usłyszeli relaksująca muzykę. Powód? Jarosław Kaczyński utknął w gigantycznych korkach, bo Lech Kaczyński, prezydent stolicy, nie poradził sobie z odśnieżaniem ulic, przez co całe miasto zostało sparaliżowane. Bracia jednak wybaczyli to sobie i zwalili winę na kierowcę („bo jechał skrótami”) oraz dyrektora Zarządu Oczyszczania Miasta, który wyleciał z roboty. No cóż, to się nazywa braterska miłość… Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 04/2004, 2004

Kategorie: Przebłyski