Nauka

Powrót na stronę główną
Nauka

Cud z zamarzniętą narciarką

Pozornie martwe ofiary hipotermii często można jeszcze uratować 29-letnia szwedzka narciarka, Elisabeth Anna Baegenholm, znajdzie się w Księdze Rekordów Guinnessa. Wpadła bowiem w lodową pułapkę i z klinicznego punktu widzenia umarła, a jednak lekarze zdołali ocalić jej życie. Po raz pierwszy w dziejach medycyny zdołano uratować człowieka, którego temperatura ciała spadła do zaledwie 13,7 stopnia Celsjusza. Dotychczas najbardziej przemarzniętą ofiarą wypadku, którą udało się ocalić przed śmiercią, było dziecko. Jego

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Nauka

Mikroskopijni saperzy

Świecące bakterie z genem meduzy pomogą likwidować śmiercionośne pola minowe Łatwo jest postawić minę lądową, lecz pozbycie się jej to skomplikowane przedsięwzięcie. Usunięcie jednej miny, wartej trzy dolary, kosztuje trzysta razy więcej. Zakopana w ziemi, zardzewiała śmierć stanowi przy tym ogromne niebezpieczeństwo. Co miesiąc w Kambodży, Afganistanie, Mozambiku, Kosowie, Nikaragui i w innych regionach świata w wyniku wybuchu min ginie, traci kończyny lub odnosi inne okropne rany dwa tysiące osób

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Nauka

BSE – uśpiona śmierć

Czy epidemia choroby wściekłych krów zabije miliony ludzi? Nawa nieuleczalna i zawsze śmier­telna choroba zagraża ludzkości. Nie­wykluczone, że już w 2002 roku za­cznie się wielka epidemia. “Jest cał­kiem możliwe, że jej ofiarą padną setki tysięcy a może nawet miliony”, stwier­dził naczelny lekarz Wielkiej Brytanii, Liam Donaldson. Zagrożeni są ci, którzy w latach 80. spożywali móżdżki cielęce, befsztyki i inne dania z wołowiny. Zarazki wy­wołujące BSE, czyli gąbczaste zwyro­dnienie mózgu, potocznie zwane

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Nauka

Anatomia świetlnego widma

Pioruny kuliste przenikają przez ściany, siadają na kominach, pozostając dla naukowców tajemnicą Pioruny kuliste, świetlne sfery poja­wiające się bardzo rzadko podczas bu­rzy, “siadające” na kominach i przecho­dzące przez szyby, od wieków fascyno­wały ludzkość. Fizycy nie potrafią jed­nak wyjaśnić istoty tego zjawiska: W lutym z nową hipotezą wystąpili na­ukowcy z Nowej Zelandii. Ich zda­niem, pioruny kuliste powstają w wyni­ku uderzenia “zwykłego” pioruna o ziemię, a składają się z mikroskopij­nych cząsteczek krzemu. Zaledwie co setny mieszkaniec Zie­mi

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.