Tomasz Kaczmarek, agent Tomek (do posłanki Sawickiej) Pa, misiu, lulaj. Z procesu sądowego Stanisław Tym, satyryk Poseł PiS agent Tomek do dziś żyje z tego, że kapuje. „Polityka” O. Tadeusz Rydzyk, szef Radia Maryja Matko Boża, jak mi nie chcesz robić wstydu, to pomagaj! „Nasz Dziennik” Doda (Dorota Rabczewska), piosenkarka Autorzy Biblii byli napruci winem. I zioła też palili. Ja zdania nie zmienię. „Wprost” Gaspard Proust, satyryk szwajcarski Chciałem zostać księdzem, ale nie miałem śmiałości do dzieci. „Forum” Richard Dawkins, biolog brytyjski Ktoś tak inteligentny jak Jezus byłby ateistą. „Forum” Piotr Duda, przewodniczący NSZZ „Solidarność” Bogaci sądzą, że nikt ich nie znajdzie za murami, którymi się otoczyli. Ale biedni ich znajdą. „Rzeczpospolita” Prof. Karol Modzelewski, historyk, wiceprezes PAN Cenzury nie ma, ale jest dyktat Jego Wysokości Frazesu. „Tygodnik Powszechny” Franciszek Smuda, trener (przed Euro) Moich chłopaków już nic nie zatrzyma. To paczka, jakiej dawno nie widziałem. Sport.pl Kuba Wojewódzki, celebryta, showman Wiadomo, że nasi piłkarze najlepiej grają w reklamie. „Polityka” Wojciech Kuczok, pisarz Kiedy Szpakowski mówi z emfazą „to jest właśnie piękno futbolu”, wiem, że nie mówi o naszych. „Polityka” Grzegorz Lato, prezes PZPN Tomaszewskiemu mogę przypomnieć, kto sprzedawał mecze i kto się darł na „Solidarność” – „darmozjady do roboty”. „Wprost” Michał Kobosko, redaktor naczelny „Wprost” Tomasz Lis i Aleksandra Karasińska to w tej chwili dwie najbardziej nieetyczne osoby działające na polskim rynku medialnym. Presserwis.pl Kazimierz Kutz, reżyser, senator Zbigniew Ziobro to kotlet mielony, który udaje befsztyk. „Kropka nad i”, TVN 24 Prof. Leszek Kubicki, b. minister sprawiedliwości i prokurator generalny Pion IPN-owski w całości składa się z ziobrzystów. „Gazeta Wyborcza” Włodzimierz Cimoszewicz, b. premier Ziobro i Solidarna Polska to grupa chorobliwie ambitnych karierowiczów. „Polska The Times” Maciej Strączyński, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia” Po ministrze Gowinie nie oczekiwaliśmy niczego, więc nie mogliśmy się rozczarować. „Dziennik Gazeta Prawna” Michaił Gorbaczow, ostatni sekretarz generalny KPZR Denerwuję się, gdy słyszę, że Jaruzelski parł do wprowadzenia stanu wojennego. To absolutnie nieprawda. „Wprost” Jerzy Urban, publicysta Agnostycy, ateiści i katolicy religijnie obojętni żyją dłużej niż pobożni, ponieważ donikąd im się nie spieszy. „Nie” Camille de Toledo, pisarz hiszpański Wiek XX zaczął się od pytania: „Co robić?”. Wiek XXI zaczyna się od pytania: „Cośmy narobili?”. „Forum” Stanisław Tym, satyryk Jak można zrobić nowoczesną kolej, skoro nie umiemy nawet umyć wagonu. „Polityka” Paweł Wojtunik, szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego Staramy się propagować hasło: zgłoś się do nas, zanim my przyjdziemy po ciebie. „Puls Biznesu” Adam Darski „Nergal”, muzyk Publiczny lincz to ulubiony sport Polaków. „Gala” Antoni Piechniczek, b. trener reprezentacji, wiceprezes PZPN Tusk to indywidualista. Jest zdolny do wybitnych zagrań, ale może też zakiwać się na śmierć. „Polska The Times” Artur Andrus, artysta kabaretowy Jak człowiek się za dobrze czuje, to powinien sobie poczytać w internecie, co piszą na jego temat. „Duży Format” David Lee Roth, muzyk, wokalista amerykański Byłem bogaty, byłem biedny. I jednego jestem pewien – lepiej być bogatym. „Forum” Daniel Cohn-Bendit, europoseł Zielonych Zawsze powtarzałem: „socjalizm to ostrygi dla wszystkich”. „Der Spiegel” Siergiej Iwanow, wicepremier Rosji Anglik, kiedy myśli, chodzi, Francuz leży, Amerykanin siedzi. A o Rosjanach mówią, że myślą potem. „Forum” Władysław Pasikowski, reżyser Politycy śnią o Polsce od morza do morza, a inni o Polsce od pierwszego do pierwszego. „Gazeta Wyborcza” Prof. Ryszard Tadeusiewicz, b. rektor AGH Statystyka jest jak bikini – niby wszystko widać, ale najważniejsze jest zawsze ukryte. „Rzeczpospolita” Janusz Piechociński, prezes PSL Od lat chcemy zabierać wszystkim przywileje, tyle że każdy komu innemu. „Tygodnik Powszechny” Prof. Jan Zielonka, wykładowca w St. Antony’s College w Oksfordzie Dziś każdy liczy, ile wyda na Greków, a nie ile na nich wcześniej zarobił. „Gazeta Wyborcza” Jerzy Pilch, pisarz Wyjątkowo bezwstydne są fantazje, że