Czy covid zmienił nastawienie Polaków do świąt?

Czy covid zmienił nastawienie Polaków do świąt?

Czy covid zmienił nastawienie Polaków do świąt? Prof. Stanisław Obirek, teolog, historyk, antropolog kultury, UW W moim przekonaniu wpływ epidemii na postrzeganie przez Polaków świąt powinien być widziany w szerszym kontekście tego, jak ona nas zmieniła. Święta, owszem, są szczególnym okresem, ale zachowania w tym czasie stanowią odzwierciedlenie, a może zwielokrotnienie tego, co obserwujemy od dwóch lat. Niestety, nasze społeczeństwo bardzo negatywnie wyróżnia się na tle innych swoim stosunkiem do covidu. Radykalnie niższy odsetek osób zaszczepionych oznacza, że Polacy nie traktują poważnie tego zagrożenia, a dodatkowo potwierdza to popularność wszelkiej maści antyszczepionkowych hochsztaplerów. Deklarowana troska o najbliższych w ogóle nie zaowocowała zachowaniami prospołecznymi, nie ma powszechnie dostrzegalnych przejawów dbałości o to, by nie zarażać innych, w tym własnej rodziny. Podsumowując, oceniam polskie społeczeństwo jako niedojrzałe, a covid jeszcze nasilił nieodpowiedzialne postawy. Dr Mira Marcinów, psycholożka, filozofka, PAN Myślę, że wpływ pandemii na nasze podejście do świąt jest większy, niż chcemy przyznać. Chyba nigdy nie mieliśmy tylu obaw związanych z tym, czy uda nam się spotkać z osobami, z którymi chcielibyśmy spędzić ten czas. Zdajemy sobie sprawę, że pandemia może w ostatniej chwili pokrzyżować nam świąteczne zamiary. Dlatego wielu z nas ostrożnie podchodzi do planów związanych z tym czasem. Ale niepokój może też przeplatać się z wdzięcznością: bardziej doceniamy to, że możemy spotkać się w rodzinnym – choć często okrojonym – gronie. Z badań wynika, że jesteśmy przede wszystkim niezwykle zmęczeni pandemią, co może wzmagać obawy, czy damy radę przetrwać ten nierzadko stresujący czas. W dodatku, inaczej niż w zeszłym roku, również przecież pandemicznym, konflikty w gronie rodzinnym mogą dotyczyć różnic w podejściu do szczepień przeciw COVID-19. Przeczuwamy więc, że to może być ważny, ale niekoniecznie łatwy czas. Dr Grzegorz Piotrowski, antropolog kultury, socjolog, Europejskie Centrum Solidarności Bez wątpienia wprowadził niejaką niepewność co do spotkań w większym gronie. Już słyszę dookoła np., że ludzie testują się przed wyjazdem na święta, zwłaszcza jeśli mają w nich uczestniczyć również osoby starsze czy w nie najlepszym zdrowiu. Natomiast wydaje mi się, że sama istota świętowania pozostaje niezmienna. Tradycja świąteczna jest w Polsce tak silna, że nasze przyzwyczajenia nie zmieniły się nawet podczas okupacji. By zmieniła je pandemia, musiałaby trwać 20 lat. Danuta Rostkowska, czytelniczka PRZEGLĄDU Epidemia bardzo różnie wpłynęła na polskie rodziny. Niektóre głębiej przeżywają każdy wspólnie spędzony czas, a już zwłaszcza wszelkie święta, bo silniej poczuły, jak kruche jest zdrowie i życie. Ale są i takie, które tak poróżnił stosunek do szczepień i różnego rodzaju zakazów, że w tym roku nie wszyscy ich członkowie przełamią się opłatkiem… Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2021, 52/2021

Kategorie: Aktualne, Pytanie Tygodnia