Czy dobry stan gospodarki to zasługa rządu Kazimierza Marcinkiewicza?

Czy dobry stan gospodarki to zasługa rządu Kazimierza Marcinkiewicza?

PRO Artur Zawisza, poseł PiS, przew. Komisji Gospodarki Przyjmuje się powszechnie utożsamiać stan kraju z rządem i tłumaczyć wszelkie problemy linią jego polityki, m.in. polityki gospodarczej. Z tego punktu widzenia jeśli w kraju źle się dzieje, winien jest rząd, a jeśli dobrze, to także zasługa rządu. Należy jednak pamiętać, że zjawiska gospodarcze mają charakter długofalowy i należy przyglądać się im w dłuższej perspektywie. Stąd też to samo pytanie będzie można postawić za jakiś czas. KONTRA Prof. Henryk Sasinowski, ekonomia, nauki polityczne, Politechnika Białostocka Ten rząd działa niewiele ponad sześć miesięcy, jednak ten czas został zmitrężony na wojny wewnętrzne i międzypartyjne, a nie kreowanie stanu gospodarki. Dobra koniunktura to nie tyle zasługa rządu Kazimierza Marcinkiewicza, ile spuścizna wcześniejszych działań władzy, jak również uwarunkowań koniunktury światowej. Być może teraz rząd koalicyjny zacznie rządzić, bo dotąd przedstawiciele władzy byli tak zajęci innymi sprawami, że nie mieli na to czasu. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 20/2006, 2006

Kategorie: Pytanie Tygodnia