Czy pracodawcy powinni móc kontrolować trzeźwość pracowników?
Czy pracodawcy powinni móc kontrolować trzeźwość pracowników? Paweł Śmigielski, dyrektor Wydziału Prawno–Interwencyjnego OPZZ Taka możliwość powinna zostać utrzymana, ale konieczne jest doprecyzowanie regulujących ją przepisów. Otrzymujemy bowiem wiele sygnałów, że takie kontrole są prowadzone według niejasnych przesłanek, a czasami przybierają formę dyskryminacji określonych osób. Dlatego z zadowoleniem przyjęliśmy rządowe propozycje zmian. W projekcie wyraźnie wskazano, że zasady kontrolowania trzeźwości w zakładzie pracy muszą być ujęte w układzie zbiorowym pracy lub regulaminie pracy, a więc w dokumentach, których treść jest uzgadniana ze związkami zawodowymi. To bardzo ważne, by obie strony wspólnie ustaliły, jakie grupy zatrudnionych mają podlegać badaniom, w jakich sytuacjach, z wykorzystaniem jakich urządzeń itd. Projektodawca podkreślił też, że nie mogą one naruszać godności ani innych dóbr osobistych pracownika. Co więcej, przewidziano procedury odnoszące się do innych środków odurzających. Podsumowując, projekt będący obecnie przedmiotem prac legislacyjnych daje szansę, że na poziomie zakładów pracy zaczną obowiązywać jasne, racjonalne i niedyskryminujące regulacje dotyczące kontroli trzeźwości pracowników. Krzysztof Brzózka, były szef Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych Nieuchronność konsekwencji w przypadku stawienia się do pracy pod wpływem alkoholu nawet na wielu uzależnionych zadziała dyscyplinująco. Dlatego od zawsze jestem zwolennikiem możliwości kontrolowania trzeźwości pracowników, szczególnie w sytuacjach, kiedy zależy od niej bezpieczeństwo ich samych lub innych osób. Przykładem mogą być kierowcy pojazdów komunikacji zbiorowej czy operatorzy ciężkiego sprzętu. Obecnie procedura wykonywania takich kontroli jest długa i zagmatwana, co może zniechęcać pracodawców, obawiających się, że ich działania zostaną potraktowane jako pomówienie bądź szykany. Doprecyzowanie przepisów ma zatem duże znaczenie dla obu stron. Dr Łukasz Polowczyk, etyk Tak, ale na zasadzie wzajemności: skoro pracodawca może sprawdzać trzeźwość pracowników, to ich reprezentanci powinni mieć możliwość weryfikowania trzeźwości kierownictwa. Nie może być tak, że po jednej stronie jest absolutna władza, a po drugiej absolutny brak wpływu. Gdy menedżerowie czy szef znajdują się poza wszelką kontrolą zatrudnionych, jest to niesprawiedliwe. Poza tym dobro zakładu pracy, na które składa się m.in. efektywność wykonywania obowiązków, wymaga trzeźwości nie tylko załogi, ale i kadry zarządzającej. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint
