Czy zasady dostępu do broni powinny zostać zmienione?

Czy zasady dostępu do broni powinny zostać zmienione?

Czy zasady dostępu do broni powinny zostać zmienione? Dr Sebastian Maj, radca prawny, były oficer policji, autor pierwszego komentarza do obecnej Ustawy o broni i amunicji Moim zdaniem mogą być zmienione, ale nie mogą być zbyt liberalne. Mamy złe doświadczenia z początku lat 90., kiedy zdecydowano się „pójść na żywioł”, co spowodowało bardzo duży bałagan. Nawet w przypadku zwykłej broni gazowej, do posiadania której w praktyce wystarczało oświadczenie, okazało się potem, że wiele pistoletów zaginęło, bo ludzie o nich zapominali, gubili. Przepisy muszą być tak skonstruowane, by broń posiadali wyłącznie ci, którzy potrafią się z nią obchodzić, z czym jest słabo, odpowiednio ją przechowywać itd. Mówimy o niebezpiecznym przedmiocie, służącym do zabijania, będącym przyczyną dużej liczby wypadków. Gdy chcemy prowadzić samochód, musimy przejść odpowiedni kurs teoretyczny i praktyczny, tymczasem uzyskanie pozwolenia na broń wymaga jedynie zdania egzaminu – nikt nie wnika, jak taka osoba zdobyła wymaganą wiedzę i umiejętności. St. insp. ZS Roman Burek, komendant główny Związku Strzeleckiego Nasza organizacja od dawna jasno mówi o potrzebie zwiększenia dostępu obywateli do broni, a to, co obserwujemy za naszą wschodnią granicą, potwierdza, że takie zmiany powinny nastąpić jak najszybciej. Polska jest jednym z państw o najmniejszej liczbie sztuk broni przypadających na osobę dorosłą. Bodajże wszystkie rządy po 1989 r. mówiły o potrzebie ułatwienia dostępu do broni i wzrostu liczebności armii, tymczasem nadal jesteśmy rozbrojonym państwem i narodem. Maciej Konieczny, poseł Razem Im więcej broni w prywatnych rękach, tym mniejsze bezpieczeństwo nas wszystkich. Przykład Stanów Zjednoczonych nie pozostawia żadnych wątpliwości. Powszechny dostęp do broni palnej przekłada się tam na wielokrotnie większą liczbę morderstw. Przekonanie, że broń w domu gwarantuje nam i naszym rodzinom większe bezpieczeństwo, też można włożyć między bajki. Statystyki pokazują jasno, że jest odwrotnie. Posiadacze broni bardziej ryzykują śmierć w wyniku napaści. Do tego dochodzą wypadki ze źle zabezpieczoną bronią palną, których ofiarą padają często dzieci. Zamiast fantazjować o Dzikim Zachodzie nad Wisłą, lepiej zadbajmy o edukację, ochronę zdrowia, mniejsze nierówności społeczne. W ten sposób uczynimy Polskę bezpieczniejszą. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 15/2022, 2022

Kategorie: Aktualne, Pytanie Tygodnia