Czym jest dzisiaj matura? Prof. Roman Leppert, pedagog, Uniwersytet Kazimierza Wielkiego Z jednej strony „matura to bzdura”, z drugiej „egzamin dojrzałości” – pomiędzy tymi przekonaniami mieści się współczesne myślenie o egzaminie. Nie jest on już od lat żadnym egzaminem dojrzałości, nie jest też jednak bzdurą, jak głosi tytuł kanału na YouTubie. Jest zewnętrznym, wystandaryzowanym egzaminem, który pozwala uporządkować przystępujących do niego 18-, 19-latków ze względu na procent zdobytych punktów, szeregując ich pod względem możliwości dostania się na wybrane kierunki studiów, zwłaszcza oblegane. W większości przypadków, by uzyskać indeks, wystarczy jednak zdobycie minimalnej liczby punktów na poziomie podstawowym. Współcześnie więc matura stała się przepustką na studia. Tylko i aż tyle. Małgorzata Żuber-Zielicz, nauczycielka, była dyrektor warszawskich liceów Czymś, czego coraz większa część społeczeństwa nie akceptuje. Z jednej strony, chcielibyśmy, żeby sprawdzała umiejętności i możliwości przyszłych studentów, pozwalając wybrać najlepszych, a z drugiej – na podstawie wyników tego egzaminu chcielibyśmy jakoś oceniać szkoły, w których maturę zdaje powyżej 80% rocznika. Tych dwóch celów nie da się pogodzić, szczególnie robiąc to „po taniości”. Zwłaszcza że i liceum, i sama matura niewiele się zmieniły od czasów, kiedy takie wykształcenie było równie rzadkie jak dziś doktorat. Dla dzisiejszego ucznia matura jest przestarzałym egzaminem, będącym w dużej mierze loterią z powodu braku profesjonalizmu CKE. Cały system kształcenia i egzaminowania na poziomie średnim wymaga namysłu nad tym, czemu, komu i jak ma służyć, i unowocześnienia, z wykorzystaniem doświadczeń krajów rozwiniętych. Mimo przeprowadzonych w ostatnim ćwierćwieczu na chybcika i pisanych na kolanie dwóch „reform” organizacyjnych i trzech programowych w naszej oświacie (Handke, Hall, Zalewska) nie udało się do tej pory w III RP tego zrobić. Aldona Pikul, Dział Rekrutacji na Studia, Uniwersytet Jagielloński Złożenie egzaminu dojrzałości jest dla wielu osób symbolicznym momentem wejścia w dorosłość. Zwieńczeniem ważnego etapu w życiu, jakim jest szkolna edukacja. Okres egzaminów maturalnych niesie dużo emocji, zarówno dla abiturientów, jak i dla nauczycieli oraz rodziców. Z punktu widzenia uczelni matura to w zasadzie egzamin wstępny – są zobowiązane do prowadzenia rekrutacji na podstawie jej wyników. Dlatego maturzyści marzący o studiach na kierunkach, na które trudno się dostać, czują ogromną presję i wkładają dużo pracy w naukę, a potem dają z siebie wszystko podczas egzaminów. Na szczęście, choć w emocjach może się wydawać, że jest inaczej, wyniki matury nie są ostateczne i można je poprawić. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint