Dali się nabrać?

Dali się nabrać?

Podczas otwarcia wystawy „Paweł Althamer Zachęca” dyrekcja Zachęty wręczyła kwiaty, fotografowie zrobili zdjęcia, a goście bili brawo… podstawionemu człowiekowi, który wcale nie był Pawłem Althamerem! On bowiem siedział wśród publiczności. Dopiero po uroczystym powitaniu figuranta artysta się ujawnił, wprawiając dyrekcję galerii w niemałą konsternację. Szkoda, że podstawiony artysta nie wystąpił nago, wtedy dyrekcja mogłaby stwierdzić przynajmniej jego płeć. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 10/2005, 2005

Kategorie: Przebłyski