Radna Warszawy Renata Niewitecka zaproponowała, żeby w stolicy pojawiły się skrzynki z podpaskami dla osób przechodzących menstruację, których nie stać na zakup tych artykułów sanitarnych. – Brak dostępu do środków higieny intymnej stanowi dużą przeszkodę dla codziennego funkcjonowania menstruujących kobiet i dziewczynek. Takie skrzyneczki mogłyby zostać zainstalowane we wszystkich urzędach dzielnic, miejskich ośrodkach pomocy społecznej oraz toaletach publicznych na terenie Warszawy – powiedziała radna.
„Według pierwszego w Polsce raportu »Menstruacja« przeprowadzonego w lutym 2020 r. dla Kulczyk Foundation co piątej Polce zdarza się nie mieć pieniędzy na podpaski. 39% kobiet, które żyją poniżej minimum socjalnego (to ok. 5% społeczeństwa), musi wybierać między ciepłym posiłkiem a kupnem środków higienicznych. Badania firmy Procter & Gamble pokazują, że co szósta polska uczennica opuściła lekcje z powodu braku środków higieny w trakcie miesiączki”, czytamy na stronie Kulczyk Foundation.
Inicjatywy wspomagania potrzebujących środkami higieny prowadził już dolnośląski Kongres Kobiet i wrocławski oddział Centrum Praw Kobiet. – Od jakiegoś czasu umieszczamy w przestrzeni publicznej różowe skrzynki z tamponami, podpaskami i innymi środkami higieniczny menstruacyjnej – mówi nam Adrianna Klimaszewska z organizacji społecznej Różowa Skrzyneczka. – To działania inaugurowane przez lokalne społeczności (szkoły, organizacje pozarządowe, samorządy). My, jako organizacja, staramy się skrzyneczki doposażać, ale ogromną rolę pełnią zaangażowani ludzie, którzy sami wkładają do nich środki higieniczne. Obecnie w Polsce funkcjonuje ok. 500 różowych skrzyneczek. Ostatnio pojawiły się we wszystkich legnickich szkołach (woj. dolnośląskie). To bardzo duże osiągnięcie. Oby więcej takich inicjatyw!
fot. Unsplash
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy