Czy detektyw Rutkowski powinien zostać ukarany za akcję w Czechach?
PRO Jerzy Dziewulski, poseł SLD Moje stanowisko w tej sprawie jest bardzo krytyczne. Problem nie tkwi w ukaraniu posła, choć naruszył kilka przepisów prawnych i sprawą powinny się zająć odpowiednie organy. Problem w tym, że pan Rutkowski nie jest licencjonowanym detektywem, jednak w sposób cwaniacki, prywatnym kanałem uzyskał od policji informację o przestępcy i zrealizował to, co za kilka godzin miała zrobić policja. Uważam, że takie zachowanie, tj. wyciągnięcie policyjnych informacji po to, by udowodnić swoją genialność na tle niemocy i braku organizacji w policji, jest chore. Gdyby chodziło tylko o zatrzymanie przestępcy, to za panem Rutkowskim nie stałoby kilka kamer, bo wszystko odbyłoby się w ciszy przejścia granicznego. KONTRA Krzysztof Orszagh, Stowarzyszenie Przeciwko Zbrodni im. Jolanty Brzozowskiej Pomysły z ukaraniem posła czy odebraniem licencji są chore. Ukarać należałoby tych, którzy na czas nie przygotowali międzynarodowego listu gończego za przestępcą, zaś nagrodzić detektywa Rutkowskiego. Nie powinno się tutaj mieszać polityki, bo akcja przeprowadzona przez Krzysztofa Rutkowskiego była ze wszech miar słuszna. Nie rozumiem histerii, jaka się rozpętała. Każdy obywatel miałby nie tylko prawo, ale i obowiązek tak postąpić w stanie wyższej konieczności, zatrzymać groźnego przestępcę. Gdyby detektyw Rutkowski tego nie uczynił, to ten młody człowiek ze sporą ilością pieniędzy przy sobie mógłby uciec do innego kraju, a może jeszcze zabiłby inną osobę np. w Czechach, skoro już raz targnął się na cudze życie. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint
