Dym ze spalania drewna szkodzi bardziej niż spaliny samochodowe?

Autor: Paula Leśniewska | 17 grudnia, 2021

Z nowego badania opublikowanego na łamach czasopisma naukowego „Atmospheric Chemistry and Physics” wynika, że wdychanie dymu ze spalania drewna może być bardziej szkodliwe dla zdrowia niż przebywanie w oparach spalin samochodowych. Wszystko przez wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA), rakotwórcze związki, które wydzielają się podczas spalania drewna.

Ateńscy naukowcy codziennie przez rok pobierali próbki miejskiego powietrza. Analizowali je pod kątem obecności WWA i innych zanieczyszczeń. Ponieważ określone związki emitowane z różnych źródeł mają odmienny skład, naukowcy mogli dokładnie zbadać pochodzenie poszczególnych zanieczyszczeń. Obliczyli, że w skali roku 31% WWA pochodziło ze spalania drewna (głównie zimą), 33% z oleju napędowego, a 29% z benzyny. Odkryto również, że ze wszystkich badanych zanieczyszczeń dym ze spalania drewna ma najbardziej agresywne działanie rakotwórcze. Przy wdychaniu tych oparów ryzyko zachorowania na nowotwór wzrasta aż do 43%, podczas gdy przy oleju napędowym i ropie naftowej wynosi 36%, a przy benzynie 17%.

„Dym drzewny jest szczególnie szkodliwy i powoduje wszelkiego rodzaju dolegliwości, od raka po stres oksydacyjny, który prowadzi do zawałów serca, udarów, otyłości, przedwczesnego starzenia się, cukrzycy – wszystkiego, co ma związek ze stanami zapalnymi w organizmie”, powiedział Athanasios Nenes z Fundacji Badań i Technologii Hellas w Patras, jeden z autorów badania.

Jak mówią naukowcy, nawet nowoczesne, ekologiczne piece opalane drewnem, nadal emitują ok. 750 razy więcej zanieczyszczeń drobnymi cząsteczkami niż nowoczesna ciężarówka.

„Biorąc pod uwagę wysokie narażenie ludzi na rakotwórcze działanie WWA i popularność ogrzewania drewnem w całej Europie, np. we Francji, Niemczech, Irlandii i Wielkiej Brytanii, natychmiast potrzebne są działania i zasady mające na celu uregulowanie emisji ze spalania drewna”, mówią naukowcy. Według nich ograniczenia spalania drewna mogą przynieść znaczne korzyści dla zdrowia publicznego.

fot. Matt Seymour/Unsplash, roya ann miller/Unsplash