Eko-informacje

Miliard w rozumie Brytyjski miliarder, właściciel linii lotniczych Virgin, sir Richard Branson, ufundował astronomiczną nagrodę 25 mln dol. dla tego, kto wymyśli sposób na usuwanie dwutlenku węgla z atmosfery w ilości przynajmniej miliarda ton rocznie przez 10 lat. Zakończenie konkursu wyznaczono na luty 2010 r. Gdyby jednak sześcioosobowe jury nie wytypowało zwycięzcy, jest możliwość przesunięcia tej daty o następne dwa lata. Rejsy przez biegun Norwegowie rozpoczynają przygotowania do regularnej żeglugi morskiej przez rejon bieguna północnego. Przewiduje się bowiem, że zmiany klimatyczne spowodują stopniowe zanikanie wiecznych lodów na Morzu Arktycznym, co umożliwi ruch statków w tych rejonach. Pozwoli to na skrócenie czasu podróży o 40%. Regularna żegluga przez biegun będzie wymagała rozbudowy istniejących i stworzenia nowych portów na morzach północnych. Rosjanie planują rozbudowę portu w Murmańsku, Norwegowie zbudują lub rozbudują trzy porty handlowe: w Kirkenes, Alcie oraz Hammerfeście – trzech najbardziej na północ i północny wschód wysuniętych miastach Norwegii, leżących nad Morzem Barentsa. Groźne Odświeżacze powietrza Urządzenia elektryczne oczyszczające powietrze dzięki jego jonizacji, mogą produkować groźne zanieczyszczenia, jeśli są stosowane razem z domowymi środkami czyszczącymi – donosi czasopismo „Environmental Science&Technology”. Jako produkt uboczny wytwarzają one ozon, już sam w sobie szkodliwy, ale też reagujący z wieloma substancjami dodawanymi do środków czyszczących, np. limonenem, który nadaje chemikaliom cytrynowy zapach. Duża ilość tych cząstek może zwiększyć ryzyko astmy i chorób układu krążenia, a niektóre są podejrzewane o związek z chorobami nowotworowymi płuc. Natomiast zwiększone stężenie ozonu może uszkadzać płuca, drażnić gardło, powodować bóle w klatce piersiowej i spłycenie oddechu. Gospodarka wilkiem? – Prześladowanie wilków trwało od średniowiecza do czasów współczesnych. Jeszcze w 1960 r. powołano w Polsce komisarzy odpowiedzialnych za ich tępienie – przypomina w nr. 2. „Łowiec Polski”. Nagrody za zabicie wilka były wówczas wysokie – do 1,5 tys. zł. Nic dziwnego, że populacja gatunku spadła do zaledwie 100 sztuk. Jednak od lat 80. stale rośnie. W tej chwili wilki objęte są ścisłą ochroną. Ich obecność w środowisku jest pożądana, gdyż są naturalnym elementem równowagi przyrodniczej. Dokładne określenie liczebności wilków jest trudne, naukowcy, ekolodzy, myśliwi i leśnicy spierają się na ten temat, wskazówką może być jednak zwiększająca się z roku na rok liczba zabijanych przez nie zwierząt gospodarskich i łownych. Czy wilków jest już za dużo, czy zagrażają przetrwaniu innych gatunków? Myśliwi mówią o konieczności utrzymania równowagi między drapieżnikami a ich ofiarami, a to oznacza odstrzał. Mamy wilczy problem? – Rośliny nie przepadają za jazzem. Lubią Straussa, Mendelssohna i Czajkowskiego, a najbardziej muzykalne są tytoń i ryż. Takie są wyniki przeprowadzonych w Indiach badań nad wpływem muzyki na wzrost roślin. Poza tym rośliny mają zmysł czucia i… pamięć, co wykazało doświadczenie naukowców z Nowosybirska. Choć eksperyment polegający na obserwowaniu reakcji rośliny na obecność osób, z których jedna kaleczyła ją, a druga opiekowała się nią czule, kojarzy się raczej ze science fiction, powinien nam dać do myślenia – przestrzega „Aura. Ochrona Środowiska” (nr 2/07). Niech nam się nie wydaje, że rośliny nie reagują na wyrządzane im krzywdy. Warto się zastanowić, zanim na wiosnę wylejemy na trawnik płyn przeciw zamarzaniu chłodnicy czy podrzucimy pod lasem kolejną stertę śmieci. (ap) Ursula Stichmann-Marny Erich Kretzschmar Przewodnik rośliny i zwierzęta Przeł. Henryk Grabarczyk, Stefan Łukomski Oficyna Wydawnicza Multico, Warszawa 2006 „Interesuje Cię świat dookoła, lubisz wiedzieć, co podziwiasz. Nazwy wielu roślin i zwierząt nie są ci obce, ale czasem wypatrzysz coś, czego nie znasz. Co to może być? Jaki to gatunek? Sprawdź, jak nazywa się nieznany kwiat, motyl, drzewo, ptak” – zachęca wydawca tego poręcznego przewodnika dla tropicieli przyrody. W identyfikowaniu nieznanych zwierząt i roślin pomaga przejrzysty układ haseł – każdy gatunek ilustrowany jest zdjęciem wykonanym w środowisku naturalnym, a opis poprzedzony nazwą polską i łacińską, dalej mamy charakterystykę i miejsce występowania, jednak najciekawsze informacje, choć skondensowane, ale wykraczające poza standardowy opis, znajdują się w punkcie „Warto wiedzieć”. A dotyczy to wszystko blisko tysiąca najpospolitszych i najbardziej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 10/2007, 2007

Kategorie: Ekologia