XV Krynickie Forum Ekonomiczne będzie mieć zasadnicze znaczenie w budowaniu kontaktów między Unią a Rosją Uczestnicy forum często porównują Krynicę do szwajcarskiego Davos. Górskie uzdrowisko w polskich Karpatach stwarza godną oprawę dla dyskusji elit politycznych i gospodarczych. Od pierwszego forum w 1992 r. Krynica zdobyła dobrą markę i zasłużoną renomę we wschodniej części Europy. Ale nad markowym produktem trzeba bezustannie pracować, dbać o jego jakość, dopasowywać wizerunek do zmieniających się trendów i upodobań. Inna jest przecież dziś Polska, inna Europa niż na początku lat 90. Zrozumiałe, że musiał się też zmieniać charakter spotkań elit politycznych i ekonomicznych regionu. Jak forum rosło? Problematyka pierwszych spotkań w Krynicy dotyczyła przede wszystkim polskiej polityki wschodniej. Nowa sytuacja, która zaistniała po 1989 r., spowodowała, że kontakty zarówno polityczne, jak i gospodarcze z krajami WNP stały się bardzo istotnym elementem naszej polityki zagranicznej. Pierwsze forum odbyło się jesienią 1992 r. Wzięło w nim udział około 100 uczestników – głównie z Polski. Jednak z roku na rok forum w Krynicy stawało się miejscem wymiany poglądów między krajami Europy Środkowo-Wschodniej, które także przechodziły transformację gospodarczą. Krynickie spotkanie szybko przerodziło się w konferencję łączącą całą Europę Środkowo-Wschodnią. A dziś już wykracza poza ramy konferencji regionalnej. Obecne forum odbywa się w czasie, gdy Polska jest już pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej, co nadaje dyskusjom charakter jeszcze bardziej integracyjny. Mottem tegorocznych obrad (7-10 września 2005 r.) będzie hasło „Europejskie wyzwania: model i granice Europy”. Kierunek – Rosja W spotkaniu weźmie udział około 1,5 tys. uczestników z ponad 40 krajów. – Zależy nam, aby w większym niż do tej pory stopniu uczestniczyli w nich przedstawiciele Rosji – zarówno administracji państwowej, jak i biznesu – powiedział Zygmunt Berdychowski, przewodniczący Rady Programowej Forum. – Nadal najistotniejszym przesłaniem Krynicy pozostaje kształtowanie opinii i postaw w relacjach Zachodu ze Wschodem. Wierzę, że w nowej sytuacji geopolitycznej Forum Ekonomiczne, które odbywa się już na terenie Unii Europejskiej, będzie mieć zasadnicze znaczenie w budowaniu kontaktów między Unią a Rosją. W czasie XV Forum Ekonomicznego odbędzie się blisko sto dyskusji panelowych, podzielonych na następujące bloki tematyczne: makroekonomia, polityka gospodarcza, biznes, zarządzanie, finanse, bankowość, sektor energetyczny, polityka międzynarodowa, bezpieczeństwo, nowa gospodarka, regiony, społeczeństwo, Unia Europejska i jej sąsiedzi, nauka, kultura, media. Forum rozpocznie się 7 września od prezentacji raportu pt. „Nowa Europa. Raport z transformacji”. Wszystkie debaty będą tłumaczone symultanicznie na język angielski, rosyjski i polski. Misja bezstronna Przygotowywaniem krynickiej imprezy zajmuje się Instytut Studiów Wschodnich, kierowany przez Zygmunta Berdychowskiego. Partnerami instytutu są Akademia Ekonomiczna w Krakowie, waszyngtońskie Centrum ds. Badań Strategicznych i Międzynarodowych, Instytut Gospodarki Światowej SGH, Instytut Gospodarki Rosyjskiej Akademii Nauk oraz wiele innych – w sumie ponad 40 placówek naukowo-badawczych. Jak stwierdzają organizatorzy, w wypełnianiu swojej misji forum jest niezależne i bezstronne. Sprzyja temu skład Rady Programowej Forum, powołanej przez Instytut Studiów Wschodnich. Rada, zajmująca się planowaniem kolejnych edycji krynickiej imprezy, skupia osoby ze świata polityki, biznesu i nauki, zarówno różnych opcji politycznych, jak i apolityczne. Są w tym gronie m.in. Marek Belka, Jerzy Buzek, Barbara Labuda, Ryszard Czarnecki, Hanna Gronkiewicz-Waltz, Wiktor Juszczenko i inni. Krynickie forum przyznaje też swoje nagrody. W ten sposób uczestnicy obrad honorują wybitne osoby, firmy i instytucje z Europy Środkowej i Wschodniej, które w ubiegłym roku wyróżniły się działalnością i osiągnięciami. Nagrody przyznawane są w pięciu kategoriach. Jedną z nich jest Człowiek Europy Środkowo-Wschodniej, nagroda dla wybitnej osobistości, która swymi dokonaniami wywarła szczególnie duży wpływ na bieg spraw w naszym regionie Krynicki tygiel W tych wszystkich debatach, jak co roku, obecne będzie poczucie wspólnoty europejskiej, ale i troski o pielęgnowanie jej różnorodności. – Powinniśmy być dumni z bogactwa i wielobarwności kultury europejskiej – mówi Zygmunt Berdychowski. – Z drugiej
Tagi:
Bronisław Tumiłowicz