Kocie ruchy

Kocie ruchy

playful young blue tabby maine coon cat jumping over meadow floating in the air looking straight ahead

Dzięki przeciąganiu się koty mogą się pozbyć z organizmu zbędnych związków chemicznych Ciało przeciętnego kota nie jest tak masywne jak u psowatych (na pewno bliższą grupą porównawczą będą tutaj łasicowate). Wiąże się to z techniką polowania. Przednie łapy kotów są zdolne do rotacji – ruchu od stawu łokciowego w dół polegającego na obracaniu kończyny. Pronacja i supinacja to ruchy przedramienia możliwe dzięki budowie stawu łokciowego oraz zwiększonej przestrzeni pomiędzy kośćmi przedramienia, czyli kością łokciową oraz promieniową. Tak naprawdę kot porusza się na paluszkach. Bo w miejscu, w którym kocia łapka się podwija, znajduje się nadgarstek, a nad nim naprawdę długie kości: ramieniowa i łokciowa. Łokieć u kota jest w pewnym sensie tuż nad jego pachą. Kość ramieniowa, łącząca łokieć z barkiem, jest krótsza niż łokciowa, możemy ją namacać, przesuwając palcami od łokcia ku pasze. Dzięki możliwości rotacji dłoń człowieka (ale też łapka kota) obraca się wzdłuż osi długiej. Większej ruchomości kończyn przednich koty zawdzięczają możliwość przytrzymania zdobyczy, wspinania się po drzewach, skakania po nierównych powierzchniach lub po prostu bawienia się piłką. À propos bawienia się i przytrzymywania: kocury są podobno zazwyczaj lewołapkowe, a kocice prawołapkowe. Warto się przyjrzeć własnemu pupilowi podczas zabawy. Ceną za bardziej ruchliwy staw łokciowy jest jego większe narażenie na uszkodzenia. Dlatego koty zawsze liczą siły na zamiary. Długie, ruchliwe łapy to bardzo delikatny oręż, o który trzeba dbać. Prawdziwą maestrią wykazała się jednak natura, tworząc kocią kończynę tylną. Zobaczcie, jak wydłużona jest kocia stopa! Pięta to, obrazowo mówiąc, miejsce na tylnej łapie najbardziej wysunięte i skierowane ku tyłowi. Staw kolanowy znajduje się zatem tuż pod brzuchem. I to cała tajemnica „odwróconych stawów” u kota – tak naprawdę nic w budowie jego łapy nie jest odwrócone, choć zdecydowanie inaczej wygląda. Chodzenie na palcach i miękkie opuszki (chociaż nie u każdego kota) to gwarancja bezszelestnego poruszania się, niezbędnego przy skradaniu się. A skoro już mowa o kocich łapkach, to nie można nie wspomnieć o pazurkach, które niszczą meble w domu i którymi tygrys w Indiach przytrzymuje jelenia w śmiertelnym uchwycie. Pazury u kotów są wyjątkowe pod dwoma względami: są wysuwane i przytrzymują zdobycz przed zabójczym ugryzieniem. Nie dotykają ziemi podczas chodzenia, dzięki czemu pozostają ostre. Ich chowanie jest odruchowe, podobnie jak wysuwanie, i odpowiada za nie po prostu skurcz określonych grup mięśni. Pazur przyczepiony jest do ostatniego paliczka (czyli części palca), który podczas normalnej aktywności jest zgięty. Dopiero kiedy dochodzi do napięcia mięśni i skracają się ścięgna, paliczek się prostuje i pazur wysuwa się z kieszonki. Dzięki temu mechanizmowi kot podczas polowania nie musi się skupiać na wysuwaniu pazurów (to zupełnie inna struktura niż nasze paznokcie), tylko na celnym ataku. W wielu publikacjach się wspomina, że gepardy, serwale i kotek kusy to gatunki niepotrafiące chować pazurów. W rzeczywistości występuje u nich ten sam mechanizm wysuwania i chowania pazurów co u pozostałych kotów, ale w ich przypadku pazury pozostają widoczne, ponieważ wyrastają poza sierść, u geparda zaś (niektórzy określają jego pazury jako częściowo chowane) brakuje ponadto kieszonki, w którą chowa się pazur. U tego kota pazury stanowią dodatkową pomoc przy bieganiu, coś na wzór kolców w butach. Choroba (lub gorączka) kociego pazura to nazwa choroby odzwierzęcej powodowanej przez bakterię Bartonella henselae, której kot może być nosicielem (za rozprzestrzenianie się jej wśród kotów odpowiedzialne są pchły lub bezpośrednie walki pomiędzy zwierzętami). Zadrapanie lub ugryzienie przez kota (szczególnie młode są pod tym względem niebezpieczne) może się skończyć bolesnym miejscowym stanem zapalnym, gorączką oraz powiększeniem węzłów chłonnych (objawiającym się dopiero po pewnym czasie). U osób z prawidłową odpornością choroba trwa około 10 dni. Zranione kocim pazurem ptaki rzadko jednak przeżywają. Patrząc na głowę kota, zauważymy potężne mięśnie poruszające żuchwą, co w połączeniu z redukcją jej długości (w porównaniu do psów) daje większy nacisk kłów. Zdecydowanie ugryzienie kota różni się od ugryzienia psa. A wielki kot, np. jaguar, potrafi kłami przebić czaszkę

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2021, 50/2021

Kategorie: Zwierzęta