Kto, jeśli nie on, mógł dostać od państwa 43 mln zł? Tyle dostał ks. Michał Olszewski od Ziobry z Funduszu Sprawiedliwości. Wiadomo, że księża (katoliccy) kasę dostają, ale żeby aż tyle? Na taką fortunę trzeba mieć ekstrapapiery. I ks. Olszewski ma takie. Chwalił się nimi. Mówił, że dostawał SMS-y od szatana z numeru 666 i że diabeł ściągał go z łóżka za nogę. A on sam za pomocą salcesonu wypędził demona z wegetarianki. To było dobre na początek. Teraz ks. Olszewski ma wielką wizję. Multimedialną. Jego fundacja Profeto wygrała konkurs na budowę specjalistycznego centrum wsparcia dla ofiar przestępstw. Dla egzorcysty to przykrywka. W Wilanowie chce wybudować wielką salę widowiskową, pięć studiów nagraniowych, sale konferencyjne i apartamenty. Przekręt opisuje raport NIK. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint