„Polska obecność na Inflantach łączy się z postacią króla Stefana Batorego, którego szlaki bojowe tędy w latach 1579-1582 prowadziły (…). Zygmunt August w roku 1721 rozciągnął władzę Jagiellonów na wszystkie kraje bałtyckie aż po część Estonii”. Co to jest? Humor z zeszytów szkolnych? Koszmar gimnazjalisty? Nie. To fragment tekstu Olgierda Budrewicza opublikowanego w ostatnim numerze tygodnika „Wprost”. Autorowi podpowiadamy, że Zygmunt August zmarł w 1572 r. i był ostatnim królem z dynastii Jagiellonów. W 1721 r. skończyła się natomiast wojna północna, a wspomniane Inflanty w większej części zostały włączone w skład Rosji. Prawica od lat walczy o słuszną politykę historyczną. Może zamiast stawiać sobie tak ambitne cele, najpierw powinna zapisać się na korki? Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint