Dlaczego Zarząd Oddziału Warszawskiego SDRP ustanowił tę nagrodę? To proste, bo warszawscy dziennikarze nie mieli swojego wyróżnienia za wybitne osiągnięcia zawodowe. A Karolina Beylin (1899-1977) jako patronka pasuje jak ulał, choćby dlatego, że napisała kilkanaście książek o Warszawie, doktoryzowała się za pracę „Życie codzienne w twórczości Prusa” (1926, UW) i przez dwie dekady z okładem związana była z popularną popołudniówką, „Expressem Wieczornym”. Pierwsza laureatka nagrody jej imienia, Krystyna Gucewicz, też pracowała w „Expressie”, a przez pewien czas nawet z Karoliną Beylin. Laureatka „z niespożytą energią przez lata pisała i organizowała setki spotkań, programów telewizyjnych, festiwali, akcji. Gdyby nie jej sprawstwo kierownicze, wiele zdarzeń, choćby Ostry Dyżur Poetycki w Teatrze Narodowym, nigdy by nie doszło do skutku” – charakteryzował jej dorobek Tomasz Miłkowski podczas spotkania 9 stycznia w Domu Dziennikarza, będącego finałem I edycji nagrody, do której nominowani byli również Ewa Kielak, redaktor naczelna „Stolicy”, Grażyna Korzeniowska, przez wiele lat związana z „Super Expressem”, i Krzysztof Lubczyński, publicysta „Dziennika Trybuna”. Gratulacje laureatce złożyli m.in. prezes SDRP Jerzy Domański i Krzysztof Szuster, prezes ZASP. ™ Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint