Listy od czytelników nr 22/2024

Listy od czytelników nr 22/2024

Jaka pomoc? 

Bardzo poruszyła mnie ostatnio sytuacja zaobserwowana w aptece. Jestem na emeryturze. Mam 84 lata. Pracowałam 50 lat jako nauczycielka i mój stan zdrowia jest adekwatny do stażu pracy i wieku. Leki, które przyjmuję, są niestety w całości odpłatne. Niedawno przyszłam do apteki, by zrealizować receptę. Do okienka podszedł 40-letni może Ukrainiec. Podał farmaceutce kartkę. „Darmo?”, zapytał. „Tak, bezpłatnie”, odpowiedziała farmaceutka. Dostał całą górę pudełek z różnymi lekarstwami. Spakował i poszedł. Ja za swoje zapłaciłam 140 zł. 

To nie jest pomoc, tylko wykorzystywanie nas – tak to odbieram. Należałoby tę pomoc sprowadzić do normalności. Nie tylko w aptece.
EK, Zabrze

 

Spory o Generała 

Niestety, gen. Jaruzelski podczas oddawania władzy solidarnościowcom popełnił błąd. Nie przyszło mu do głowy, że sfrustrowane solidaruchy będą się mścić na przedstawicielach aparatu państwowego, i nie zapewnił bezpieczeństwa funkcjonariuszom, np. poprzez oddzielenie grubą kreską tego, co było, od szaleństwa, które miało nadejść w kolejnych 20 latach. W rezultacie ludziom dwa razy ukradziono emerytury – najpierw dokonała tego PO, a potem PiS. Ciekawe, czy gdyby generał nadal żył, jemu również zabraliby emeryturę?
Michał Czarnowski

 

Podzieleni jak nigdy 

Na Słowacji doszło do tragedii. Za polaryzację na naszym podwórku w największym stopniu odpowiada PiS. To ta partia na początku XXI w. sięgnęła po ówczesne novum, czyli spin doktorów, którzy w swojej działalności posłużyli się najgorszymi zachodnimi, ale też po trosze wschodnimi wzorcami i wprowadzili je do polskiej polityki. 

Po katastrofie w Smoleńsku czarny PR i marketing polityczny dodatkowo nabrały znaczenia. I o ile to PiS nakręciło tę spiralę hejtu i podziałów, o tyle coraz częściej niestety zauważam podobne sekciarstwo u zwolenników KO – jakakolwiek „nieprawomyślność” w stosunku do Tuska czy Trzaskowskiego spotyka się z gwałtowną, nierzadko prymitywną reakcją. Do tego sama KO stworzyła niedawno wyborczy klip, którego nie powstydziliby się Kurski, Bielan czy dawny (?) Kamiński…

A potem będzie wielki płacz i pytania rozemocjonowanych dziennikarzy, czy do tej tragedii musiało dojść, czy nie dało się jej uniknąć. Oby to było tylko moje czarnowidztwo. Oby ktoś w końcu przekłuł ten balon nienawiści poprzez konkretne przetasowania na naszej scenie politycznej. I jakieś prawdziwie nowe otwarcie.
Bogusz Dawidowicz

 

Roszczeniowi czy świadomi 

To ostatni moment, aby załapać się na jakąkolwiek pracę! Problem jest postawiony na głowie! Ludzie, przestańcie myśleć kategoriami XIX w., praca będzie przywilejem! Sztuczna inteligencja pozbawi nas pracy całkowicie – wielkoprzemysłowa klasa pracująca już nie istnieje. Do końca dekady znikną kierowcy, pracownicy magazynów. Następni w kolejce są pracownicy supermarketów, piloci, maszyniści, nauczyciele (z wyjątkiem szkół dla tych obrzydliwie bogatych). Biuraliści będą zbyteczni jeszcze wcześniej. Już teraz sztuczna inteligencja potrafi sama się programować. Pracy zatem nie będzie też dla informatyków. Wszystkim ludziom, spadkobiercom kreatorów cywilizacji, należy się dywidenda w postaci godnych warunków życia. Już obecnie w Kalifornii istnieje powiat (county), gdzie mieszkańcom płacą za niepodejmowanie pracy. Nawet w Polsce rozważa się czterodniowy tydzień pracy.
Marek Karczewski

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2024, 22/2024

Kategorie: Aktualne, Od czytelników