Gdyby odlać spiżową tablicę z nazwiskami ludzi najbardziej zasłużonych dla Polskiej Miedzi, to tuż obok Jana Wyżykowskiego znalazłoby się nazwisko Tadeusza Zastawnika. Dr inż. Tadeusz Zastawnik pełnił funkcję dyrektora naczelnego kombinatu już wtedy, kiedy zagłębie miedziowe było w budowie. Są tacy, którzy twierdzą, że to właśnie jemu należy zawdzięczać, że w ogóle powstało. W czasie drążenia pierwszego szybu natrafiono na warstwę wodonośną uniemożliwiającą jakiekolwiek prace. Na „najwyższych szczeblach decyzyjnych” pojawił się pomysł, żeby zrezygnować z tej całej miedzi. Wówczas dyr. Zastawnik przekonał Gomułkę, żeby zastosować znane już na świecie mrożenie górotworu. Uratował Polską Miedź. Tadeusz Zastawnik – człowiek polskiej miedzi. Jest bohaterem książki o tym właśnie tytule. Barbara Folta, znana dziennikarka wrocławska, poszła po śladach dawnych zdarzeń, dotarła do ludzi, którzy tworzyli zagłębie. Z rozmów z nimi i ze wspomnień Tadeusza Zastawnika powstała książka o ludziach i wydarzeniach w KGHM. Autor słowa wstępnego, prof. dr hab. inż. Ryszard Tadeusiewicz, rektor AGH, pisze, że owa książka przełamuje stereotyp wyjątkowo, jego zdaniem, niesprawiedliwy i nierozsądny. Ten, który nakazuje szanować dzieła wodzów, artystów i polityków, natomiast z lekceważeniem traktuje dokonania techników. Tymczasem „pierwotnym źródłem rzeczywistych przychodów i prawdziwych zysków całych narodów jest produkcja dóbr materialnych, zwłaszcza tych najbardziej innowacyjnych”. Na opanowanym przez prawa rynkowe rynku wydawniczym spisane i opracowane przez Barbarę Foltę opowiadania ludzi Polskiej Miedzi są prawdziwym wyjątkiem. I ciekawą lekturą dla tych, którzy wciąż wierzą, że istnieją jeszcze inne systemy wartości niż wartość pieniądza. Barbara Folta, Tadeusz Zastawnik – człowiek Polskiej Miedzi, Wrocław 2004 (ŁAM) Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint