Instrukcja Episkopatu w sprawie nabywania samochodów Niżej prezentujemy Instrukcję Episkopatu Polski, podpisaną przez kardynała Stefana Wyszyńskiego, w sprawie nabywania i posługiwania się przez duchownych pojazdami mechanicznymi. Instrukcja pochodzi z rąk prywatnych. Wyróżnienia zgodne z oryginałem. W nawiasach kwadratowych umieszczono wyjaśnienia redakcyjne. Adam Majewski O K Ó L N I K Nr 9 Prymas Polski INSTRUKCJA EPISKOPATU POLSKI W sprawie posługiwania się przez duchownych pojazdami mechanicznymi – samochodami i motocyklami. Wobec mnożących się, nieszczęśliwych wypadków z nieostrożnego i nieumiejętnego posługiwania się przez księży pojazdami mechanicznymi i wobec nabywania ich bez uzasadnionej potrzeby – Episkopat Polski czuje się zobowiązany do wydania następującego oświadczenia i zarządzenia: 1. Aczkolwiek tu i ówdzie podnoszą się głosy podkreślające konieczność posługiwania się przez Duchownych własnymi pojazdami mechanicznymi, to jednak rozliczne współczesne obowiązki duszpasterskie i potrzeby społeczne współżycia kapłanów dadzą się dostatecznie wypełnić przy obecnej rozbudowie sieci komunikacyjnej. Bezsprzecznie – może samochód i motocykl oddać w pracy duszpasterskiej niejedną posługę pożyteczną – nie można jednak twierdzić, poza wyjątkowymi okolicznościami, że pojazdy mechaniczne są duchownym obecnie powszechnie niezbędne dla wykonywania obowiązków duszpasterskich. 2. Nabywanie i posługiwanie się przez księży pojazdami mechanicznymi uzasadniają tylko konieczności duszpasterskie. Posiadanie i jazda Duchownego swym samochodem dla rozrywki czy dla turystyki tylko wywołuje odruch rozgoryczenia wśród społeczeństwa borykającego się z trudnościami materialnymi, wzmaga zarzuty luksusu, szkodzi przekonaniu, że życie Duchownego to życie wyrzeczenia, ubóstwa, zaparcia siebie i ofiary. Te względy natury społecznej mają doniosłe znaczenie i nie można ich lekceważyć, mając na względzie konieczność unikania wszystkiego, co by mogło obniżyć skuteczność oddziaływania duszpasterskiego. 3. O rzeczywistej konieczności czy użyteczności pojazdu dla kapłana, w celu ułatwiania duszpasterstwa, decyduje Diecezjalna Władza Duchowna: dlatego wszyscy Duchowni, tak Diecezjalni, jak i zakonni, posiadający pojazdy mechaniczne, zgłoszą je do Kurii Diecezjalnej, podając termin ich nabycia oraz racje ich posiadania. Kuria rozpatrzy te racje i może udzielić w razie potrzeby indywidualnych wskazań czy zarządzeń. 4. Nabywanie w przyszłości pojazdów mechanicznych przez duchownych, dla Diecezjalnych, jak i zakonnych, uzależnione jest od pisemnego zezwolenia Kurii, takiego zezwolenia nie udzieli Kuria, gdy będzie chodziło o nabycie zbyt drogich i luksusowych pojazdów oraz w wypadkach, podyktowanych troską odnośnego Duchownego, czy racjami natury społecznej w danym środowisku. Łatwiej będzie udzielić pozwolenia na nabycie motocykla, aniżeli samochodu, gdy tego będą wymagały potrzeby pracy duszpasterskiej. 5. Konieczność czy użyteczność korzystania z pojazdu mechanicznego dla duszpasterstwa mieści się zasadniczo w granicach parafii i dekanatu, względnie diecezji. Przeto na wyjazd daleki poza granice diecezji w celach turystycznych czy spędzenia urlopu poza diecezją, przeważnie na motocyklu czy na samochodzie, potrzeba pisemnego zezwolenia Kurii Diecezjalnej. 6. Kapłani, prowadzący osobiście pojazdy mechaniczne, najsumienniej przestrzegać będą przepisów drogowych z tym wewnętrznym przekonaniem, że one obowiązują w sumieniu, zachow ają przy tym wysoką kulturę osobistą, wystrzegając się wszelkiej lekkomyślnej brawury w jeździe. Będąc kierowcami amatorami – a nie zawodowcami – z natury rzeczy, mało doświadczonymi, będą jechać nadzwyczaj ostrożnie, nie przekraczając nigdy szybkości 60 km na godzinę. Jeżeli który z duchownych otrzyma od władz państwowych wyrok skazujący za nieprawidłowa jazdę i spowodowanie nieszczęścia, niechże wie, że czeka go zaraz proces kościelny i kara kościelna. 7. Kurie Biskupie nie mogą wyrazić zgody na przewożenie świeckich motocyklami czy skuterami, tak łatwo tu o wypadek, a w razie nieszczęścia powstaje ogólny uraz do kapłanów i pretensje finansowe ze strony świeckich, uzasadnione zresztą, gdy kapłan był winien. Ponadto z całym naciskiem podkreślić musimy konieczność unikania w tym względzie – jak i przy innych okolicznościach – powodowania nawet pozorów zgorszenia wynikającego z przewożenia niewiast samochodami, kierowanymi przez Duchownych. 8. Ze względu na ważność zagadnienia, podlegającego bystrej dziś obserwacji i surowej ocenie ze strony ogółu wiernych, musimy domagać się od Duchownych Diecezjalnych [i] zakonnych ścisłego przestrzegania podanych zarządzeń w tym przedmiocie, nie stosujący się do nich będą przez swego Ordynariusza dotkliwie karani, czy to w nałożeniu wieloletnich rekolekcji, czy suspens, czy innymi karami kościelnymi, kto by zaś z Duchownych odważył się na motocyklu czy skuterze przewozić niewiastę, choćby najbliższą