Małżeństwo z brydżem

Małżeństwo z brydżem

Prawdziwi wirtuozi gry podświadomie wyczuwają, gdzie znajduje się dana karta Gdyby polscy sportowcy we wszystkich konkurencjach zajmowali tak wysokie miejsca jak nasi brydżyści, po każdych igrzyskach olimpijskich znajdowalibyśmy się w ścisłej czołówce klasyfikacji medalowej. Wbrew obiegowym opiniom nie jest to dyscyplina elitarna, choć w ograniczonym stopniu widowiskowa. Jednak jak w każdym sporcie i w brydżu zawodnikom udzielają się emocje. Najbardziej kłócą się małżeństwa. Na jednym z turniejów rozwścieczona żona rzuciła w męża butem. Brydż potrafi zmienić całe życie. Często zdarza się, że osoby, które poznały się przy zielonym stoliku, stają na ślubnym kobiercu. Równie często jest on katalizatorem rozwodów. Czasami dyskusje między partnerami przybierają bardziej drastyczny obrót. Zdarzyło się, że koronnym argumentem w sprzeczce między zawodnikami było krzesło, które w ostatniej chwili udało się wyrwać graczowi z rąk. Brydż to również gra, w której najlepsi mogą zarobić gigantyczne pieniądze, sięgające kwoty 600 tys. euro rocznie. W Polsce około dziesięciu zawodników żyje wyłącznie z gry w karty. Za mistrzostwo świata z państwowej kasy gracz może otrzymać 5 tys. zł, za zwycięstwo w turnieju komercyjnym nawet 20 razy więcej. Czołowe teamy światowe korzystają ze sponsoringu bogatych pasjonatów, którzy w zamian za możliwość gry z najlepszymi nie tylko pokrywają ich wydatki, ale również gratyfikują im tę przyjemność. Dlatego nierzadko zdarzają się transfery międzynarodowe. Polacy grają m.in. dla Niemiec, Austrii, Litwy czy krajów skandynawskich. Najlepiej obrazuje to anegdota z mistrzostw świata juniorów, gdy nasi zawodnicy zadowoleni z wylosowania drużyny niemieckiej zaczęli rozmawiać po polsku, twierdząc, iż dzięki swojej doskonałej znajomości niemieckiego uzyskali przewagę już na starcie. W odpowiedzi usłyszeli czystą polszczyzną, iż „ta przewaga może być wątpliwa”. To tylko jedna z wielu historii, które rozegrały się przy brydżowym stole. Z racji, iż większość zawodników zna doskonale kilka języków, takie sytuacje nie należą do rzadkości. Mimo że powszechnie uważa się, że brydż jest grą elit, a kiedyś znajomość jego zasad była przepustką do wyższych sfer, nie ma reguły mówiącej, aby tylko takie osoby spotykały się przy stole. Faktem natomiast jest, iż wśród graczy największą grupą są przedstawiciele wolnych zawodów (prawnicy, menedżerowie, lekarze). Równie licznie reprezentowane jest środowisko finansistów, polityków, aktorów oraz dziennikarzy. Co przyciąga ludzi do brydża? Nie tylko względy towarzyskie, ale i to, że brydż przyczynia się do doskonalenia umysłu. Gra, która w niespotykany sposób rozwija zdolność logicznego myślenia, planowania strategicznego, przewidywania oraz podejmowania decyzji w sytuacjach stresowych, cieszy się od lat coraz większym zainteresowaniem na wszystkich kontynentach. Jogging XXI wieku W świecie, gdzie większość pracy wykonują za ludzi maszyny, możemy zaobserwować, że bardziej od sprawności fizycznej zaczyna być nam potrzebna sprawność intelektualna. – Od jakiegoś czasu staramy się jako Polski Związek Brydża Sportowego lansować hasło, które mówi, że zdrowy duch to suma zdrowego ciała i zdrowego umysłu – mówi Sławomir Latała, członek Zarządu PZBS i dyrektor biura związku. Tak naprawdę brydż jest sportem dla ludzi w wieku od 5 do 105 lat. Znam 90-latków, którzy wygrywali międzynarodowe turnieje brydżowe, a sprawności umysłowej mógłby im pozazdrościć niejeden 20-latek. Ta gra pozwala zachować młodość ducha dużo lepiej niż niejedno lekarstwo. Trzeba jednak uważać, bo jest to miłość na całe życie. To prawda – kto raz spróbuje, pokocha tę grę. Gdy ktoś zarazi się tą grą (wystarczy, że trafi na turniej brydżowy najpierw jako kibic), a nie umie jeszcze grać, zadaje sobie pytanie: gdzie można się jej nauczyć? Pierwszym krokiem jest zapoznanie się z zasadami gry. Nieoceniona w tym przypadku okazuje się osoba, która już umie grać i w praktyczny sposób przekaże nam tę wiedzę. Można skorzystać z podręczników oraz zasobów internetu. Gdy poznamy już podstawy brydża porównawczego (sportowego), nadchodzi kolej na sprawdzenie wiedzy w trakcie gry. Można zacząć od grona przyjaciół w domowym zaciszu, jak również na jednej z internetowych platform brydżowych. Gdy nabierzemy wiary we własne umiejętności i zdobędziemy minimum doświadczenia, możemy wziąć udział w jednym z lokalnych turniejów. Nauka brydża trwa od trzech

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2006, 51-52/2006

Kategorie: Obserwacje