Czy z harmonogramu odmrażania gospodarki w ogóle coś wynika?
Rząd przedstawił plan na maj – odmrażanie gospodarki według szczegółowego harmonogramu. Jednak ze słów premiera wynika, że może się uda, a może… zrobią to inaczej. To zależy. Poziom chaosu pokazuje m.in. poranna wypowiedź ministra Niedzielskiego na antenie RMF FM.
Luzowanie obostrzeń zostało podzielone na etapy, które następować będą 1, 4, 8 15 i 29 maja. Na początek zostaną otwarte salony fryzjerskie i możliwość uprawiania sportu przy 50-proc. obłożeniu obiektów sportowych. 4 maja do szkół wrócą uczniowie klas 1-3, otwarte będą galerie handlowe, galerie sztuki, a w miejscach kultu religijnego wraca limit 1 osoby na 15 m kw. Cztery dni później działalność mają wznowić hotele.
Najbardziej interesującą informacją jest jednak luzowanie obostrzeń 15 maja, które objęło zniesienie nakazu noszenia maseczek na zewnątrz. Na rządowej stronie czytamy, że ten obowiązek zostanie zniesiony „jeżeli wskaźnik zakażeń na 100 tys. osób spadnie poniżej 15”. Jednocześnie nakaz zasłaniania ust i nosa będzie obowiązywał w pomieszczeniach.
Jako obywatele nie możemy być jednak niczego pewni, co pokazuje dzisiejsza rozmowa ministra Adama Niedzielskiego z Robertem Mazurkiem w RMF FM. Okazało się, że szef resortu zdrowia krótko po godzinie 8 jeszcze nie wiedział jakie zalecenia przedstawi na konferencji odbywającej się o godz. 10. Dziennikarz był załamany – Jeśli zwołujemy na godzinę 10-11 konferencję, a rozmawiamy o godzinie 8 o obostrzeniach i pan jeszcze nie wie, to wygląda to trochę niepoważnie – stwierdził Mazurek. Minister Niedzielski starał się jakoś wybrnąć z sytuacji, odpowiadając, że wszystko zależne jest od sytuacji epidemicznej. Na co dziennikarz odparł: – Ja jestem załamany, bo rozmawiamy o godzinie 8 i mówi pan, że nie może teraz nic powiedzieć, bo może więcej informacji będzie o godzinie 10. To nie jest już przedstawianie ustaleń z tygodnia na tydzień, tylko z godziny na godzinę. Słuchają nas podatnicy, Polacy, nie wiem, jak wytłumaczyć, że robicie sobie żarty. Decyzje będą podjęte na przestrzeni dwóch godzin, nazywam to – i to jest moja opinia – czymś niepoważnym – skwitował prowadzący poranek w RMF FM.
Mimo przedstawienia szczegółowego planu odmrażania gospodarki premier Morawiecki podczas konferencji powiedział: – Zakażenia to jedno, ale te największe tragedie, które dotykają ludzi, rodziny, czyli zgony naszych bliskich, to jest ten aspekt, na który musimy kłaść nacisk (…). W związku z tym też od tego, jaka będzie dynamika w tych kilku podstawowych kryteriach, uzależniamy dalszy harmonogram działań – podkreślił szef rządu.
Parafrazując sławną maksymę greckiego filozofa Sokratesa: „wiemy, że nic nie wiemy”.
fot. Ivan Diaz/Unsplash
