W poniedziałek 11 lutego w kioskach 7 numer tygodnika PRZEGLĄD. Polecamy w nim: TEMAT Z OKŁADKI Czy Biedroń złamie PO-PiS Polska polityka to klincz PO-PiS, te dwie partie tkwią w uścisku, ni to walcząc, ni to się podtrzymując. Polska polityka to także zbiór wypłowiałych haseł, często zupełnie oderwanych od rzeczywistości. Zbiór „prawd”, których nie wolno tykać, typu „żołnierze wyklęci”, zła PRL, WSI, „kompromis aborcyjny”, niskie koszty pracy. I nagle Biedroń stanął obok i ogłosił, że są rzeczy ważniejsze. Powiedział o nich. Głośno, z dumą, nie półgębkiem. Narzucił polskim partiom agendę. To one teraz będą próbowały albo ośmieszać, albo przebijać jego oferty programowe. Biedroń postawił się nie jako przeciwnik PiS czy PO. Postawił się jako ten, kto chce zepchnąć na bok obie te siły. A czy ma do tego siłę? KRAJ Barbara jak „Inka” O Barbarze P. stało się głośno przed ubiegłorocznymi świętami Bożego Narodzenia. W tym czasie odsiadywała czteromiesięczny wyrok za napaść na policjanta podczas ludowego święta polskich Białorusinów. Już na sali sądowej jej matka sugerowała, że to wszystko jest odwetem policji, być może za „lokalne działania patriotyczne”. Tę narrację z żarem podchwyciły środowiska narodowe, a za nimi telewizja Kurskiego. W kilku poświęconych Barbarze P. programach wręcz robiono z niej świętą, ofiarę złożoną na ołtarzu ojczyzny. Pierwowzór znalazł się natychmiast – Danuta Siedzikówna „Inka”, zamordowana przez komunistów sanitariuszka od „Łupaszki”. Biedronka nigdy nas nie przeprosiła – Obliczyliśmy, że Biedronka nie wypłaciła za pracę w nadgodzinach 125 mln zł, kwotę tę potwierdził Sąd Najwyższy w 2009 r. Ten dług rośnie, obecnie przekroczył już 320 mln zł, można wejść na naszą stronę internetową i sprawdzić. Do tej kwoty należy dodać nieodprowadzane składki na ZUS i podatki do skarbówki. Nie wspomnę już o oszukanych dostawcach, aktualnie w sądach walczy pan Ariusz Jędrzejczyk z Pińczowa, jego firma zbankrutowała, a on sam trafił na pół roku do szpitala psychiatrycznego – mówi jeden z członków Stowarzyszenia Stop Wyzyskowi – Biedronka, który chce zachować anonimowość. WYWIAD Ucieczka z traumą w bagażu – Po ukończeniu programu integracyjnego uchodźcy muszą się zmierzyć z tą samą rzeczywistością, co Polacy. Wielu z nich pracuje na czarno – mówi Marta Zdzieborska, autorka książki reporterskiej „Tamtego życia już nie ma”. – Problemem jest także rynek mieszkaniowy. Nawet dla nas wynajem mieszkania w dużym mieście to znaczny koszt, a co dopiero dla uchodźców, którzy zwykle nie mają potrzebnych pieniędzy, a oprócz tego spotykają się ze stereotypowym postrzeganiem. Ludzie boją się wynajmować im mieszkania, czasami zawyżają stawki, żeby stworzyć dodatkową zaporę. OPINIE Kontrowersyjna konferencja Do warszawskiego wydarzenia jeszcze parę dni, a właśnie się okazało, że dokładnie w tym samym czasie w Soczi odbędzie się szczyt trzech państw, których rola na Bliskim Wschodzie ogromnie w ostatnich latach wzrosła – Rosji, Turcji i Iranu. Putin, Erdoğan i Hasan Rouhani mają rozmawiać o sytuacji w Syrii, ale nie da się jej oddzielić od procesów zachodzących w całym regionie. Czy, mówiąc brutalnie, Polska nie znajdzie się aby między wódką a zakąską? – zastanawia się Tadeusz Iwiński. Prawicowi monterzy historii Dziś drugi garnitur Instytutu Pamięci Narodowej. W latach 90. hartuje się „żelazna gwardia” IPN – nacjonaliści, którzy zamieniają kurtki Flyers i mundury na marynarki. Jeżeli naziskinheadzi studiują, to często wybierają historię. Tam spotykają starszych o dwa, trzy pokolenia endeckich profesorów. Jeśli wykazują pewną bystrość i pracowitość, czekają na nich u ustawionych protektorów studia doktoranckie. Oto Mariusz Bechta i Wojciech J. Muszyński – pisze Przemysław Witkowski. Diabeł tkwi w szczegółach Nowa ustawa o szkolnictwie wyższym jest przedstawiana przez ministra Jarosława Gowina jako Konstytucja dla Nauki, reforma inna niż wszystkie. Już to skłania do sceptycyzmu, ponieważ nadmierna reklama budzi podejrzenie, czy nie jest na wyrost – pisze prof. Jan Woleński, filozof i prawnik. Jego zdaniem losy „reformy innej niż wszystkie” dobrze ilustrują tzw. zasadę Petera: „W organizacji hierarchicznej każdy awansuje aż do osiągnięcia własnego progu niekompetencji”. ZAGRANICA Czechy walczą z polską żywnością Rozpoczęła się kolejna odsłona czesko-polskiej wojny z naszymi