29. finał WOŚP odbędzie się 31 stycznia. Pieniądze ze zbiórki pójdą na zakup sprzętu dla oddziałów laryngologicznych, otolaryngologicznych i diagnostyki głowy. Zbiórkę można wesprzeć, dorzucając grosz do puszki wolontariusz albo wspomóc akcję elektronicznie – przez PayU, Facebooka i stronę internetową WOŚP, tworząc wirtualną skarbonkę na siepomaga.pl, albo licytując aukcje. Są wśród nich dzieła sztuki, są płyty i gitary. Ale niektóre aukcje zaskakują.
W październiku zeszłego roku Marcin Najman zasłynął brawurową odsieczą Jasnej Góry. Pięściarz wziął sobie do serca słowa Kaczyńskiego o obowiązku obrony kościołów przed strajkującymi. Gdy usłyszał o ataku na Jasną Górę, natychmiast tam pojechał. Na miejscu okazało się, że nikogo tam nie ma i nic nie zostało zniszczone. W internecie pojawiła się lawina memów, Najman został doszczętnie obśmiany. Teraz na aukcję WOŚP przekazał niebieską kurtkę, którą miał na sobie podczas odsieczy. Została zlicytowana za ponad 20 tys. zł.
Andrzej Chyra zaproponował zwycięzcy swojej aukcji… wysprzątanie mieszkania . – Jestem trochę gapa: nie określiłem ani metrażu, ani czasu. Zobaczymy, co los przyniesie. Nie ma wyjścia, najwyżej będę ostro szorował te wszystkie piętra – powiedział aktor w wywiadzie dla Wirtualnej Polski. W tej chwili aukcja zebrała już ponad 9 tys. zł i nadal trwa.
Darczyńca Fundacji Centaurus przekazał na WOŚP obraz namalowany przez podopiecznego fundacji – konia. Fundacja Centaurus prowadzi największy azyl dla koni w Europie. Płótno zachwyca nasyconymi barwami. Aukcja trwa – zebrała już ponad 2 tys. zł.
Nadal można wylicytować też podobiznę Jurka Owsiaka jako wrocławskiego krasnala (zebrała ponad 15 tys. zł) albo obraz przedstawiający Roberta Makłowicza, który śmieje się z psa jedzącego koperek (107,50 zł).
Jeszcze kilka dni do finału, a aukcje WOŚP uzbierały już 11,8 mln. zł.
fot. Ewelina Wójcik
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy