Wielki pieszczoch dojnej zmiany, a jaki skromny. Na Instytut Ordo Iuris, tak bliski władzy, ciągle spadają jakieś wyróżnienia. Plus kasa, zlecenia i powołania do rad nadzorczych, zarządów itd. Mimo takiego eldorado prezes Ordo Iuris Jerzy Kwaśniewski, odbierając tytuł Strażnika Pamięci, nagrodę tygodnika „Do Rzeczy” w kategorii Instytucja, pokazał się jako człowiek skromny. I skromnie wspomniał o zapuszczaniu korzeni oraz pierwszych owocach instytutu, które są antidotum na upadek powagi prawa. Taki adwokacki żarcik. Bo prezes Kwaśniewski wie, jak to jest z powagą prawa za PiS. Dla ludzi protegowanych przez Ordo Iuris bramy awansu są szeroko otwarte. A im gorzej, tym strażników więcej. Kancelaria eksperta Ordo Iuris, też mecenasa, Wysockiego obsługuje państwowe giganty: PGNiG, PGE, Porty Lotnicze, Polski Fundusz Rozwoju. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint