Czy osoby posiadające kasety z pornografią nieletnich powinny ponosić odpowiedzialność karną?
PRO Zbigniew Wassermann, poseł PiS Myślę, że tak. Powinno się reagować na tyle ostro, na ile poważne jest niebezpieczeństwo. Istnieją przesłanki świadczące o tym, że samo posiadanie pornografii z udziałem nieletnich rodzi zagrożenie społeczne. Z własnego doświadczenia prokuratorskiego wiem, że w przypadku takich spraw są poważne trudności dowodowe. Nikt nie ma interesu mówić o okolicznościach kompromitujących i nie ma specjalnej woli ostrego, agresywnego ścigania sprawców, gdy chodzi o ludzi niekiedy na eksponowanych stanowiskach, prawie nietykalnych. Można więc apelować o bardziej ofensywne zbieranie dowodów i wymierzanie kar, bo państwo powinno zapewnić bezpieczeństwo tym, którzy sami nie są zdolni do obrony. KONTRA Prof. Zbigniew Izdebski, seksuolog Raczej nie. Zastanawiałem się już dawno nad tym pytaniem i chyba nie potrafię jednoznacznie odpowiedzieć. Moim zdaniem, sama kaseta w istocie nie stanowi dowodu, że jej posiadacz musi być ukarany. W myśleniu o sprawach równie kontrowersyjnych jak pedofilia należałoby zachować zdrowy rozsądek. Ściganie i karanie wszelkiej przemocy wobec dziecka nie podlega dyskusji. Niewątpliwie karalne powinno być przestępcze wykorzystywanie dzieci do celów komercyjnych, zwłaszcza ich udział w filmach pornograficznych, produkcja i rozpowszechnianie takich materiałów, zachęcanie do ich oglądania itd. Mam jednak wątpliwości, czy można karać za samo posiadanie. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint