Samice mają pewną kontrolę nad wyborem ojców swojego potomstwa. Zdecydowanie wolą partnerów większych Ludzka wersja pasa cnoty to niezwykłe oprzyrządowanie z metalu i skóry, a co najważniejsze – wyposażone w zamek. Pomysł tego przerażającego urządzenia wziął się stąd, że kiedy XVIII-wieczni żołnierze wyruszali na wojnę, potrzebny był im jakiś sposób ochrony cnoty ich dam. (…) Blokowanie genitaliów partnerki to oczywiście dość nienaturalna praktyka dla zwierzęcia zwanego człowiekiem, ale ludzie w ogóle rzadko przestrzegają zasad wynikających z dostosowania biologicznego. Zastosowanie pasów cnoty w królestwie zwierząt jest rozpowszechnione i bardzo częste z kilku istotnych biologicznie powodów. Przede wszystkim dlatego, że kiedy samiec odbył kopulację z samicą, w jego interesie leży uniemożliwienie tego samego innym samcom, bo wtedy jego plemniki mają największe szanse na zapłodnienie jej jajeczek. Jak najlepiej może to osiągnąć? Wkładając „zatyczkę pokopulacyjną” albo do środka, albo na wierzch otworu genitalnego samicy. Pas cnoty, który nie ma zamka ani klucza, jest tylko barierą biologiczną. Takie zatyczki można znaleźć u prawie wszystkich grup zwierząt, od maleńkich nicieni po niektóre z najbliższych nam gatunków naczelnych. (…) „Zatyczki pokopulacyjne” służą także jako znak ostrzegawczy dla innych samców. Duża, morfologicznie oczywista zatyczka przyczepiona do genitaliów wysyła jasny komunikat o statusie godowym samicy do jej potencjalnych zalotników, a w zależności od ekologii danego gatunku samce mogą się w efekcie trzymać z daleka od takich „zaznaczonych” pań. Cała koncepcja „zatyczek pokopulacyjnych” wydaje się więc dla samic strasznie niesprawiedliwa. Pewne aspekty samiczej emancypacji pojawiają się przy formowaniu zatyczek, do czego dojdziemy później. Niestety, najczęściej biologia pasa cnoty jest zdominowana przez samce. Większość zatyczek powstaje z amorficznej substancji wydzielanej wraz z innymi w ejakulacie samca. Galaretowate, przypominające żel zatyczki początkowo mają postać płynu i albo przedostają się prosto do pochwy samicy, albo tworzą pokrywę zamykającą wejście, która stwardnieje po kilku godzinach lub dniach. Niektóre zatyczki są skuteczniejsze niż inne, a przykład pająków z podrodziny Erigoninae (rodzina osnuwikowatych) wskazuje, że solidność ich zatyczki zależy zarówno od jej wieku, jak i wielkości. (…) W zależności od gatunku taka zatyczka może przetrwać od kilku dni do końca życia samicy. Na jej trwałość mają wpływ pewne aspekty morfologii narządów płciowych. Na przykład większość samic pająków ma trzy otwory genitalne – dwa do przyjmowania nasienia, a trzeci do owipozycji (składania jaj). To istotna cecha systemu parzenia się u wielu bezkręgowców, ponieważ oznacza, że samiec może zatkać samicę bez uniemożliwiania jej złożenia zapłodnionych przez niego jajeczek. U większości ssaków, w tym naczelnych, depozycja nasienia oraz owipozycja (u ssaków jajorodnych) albo poród (u ssaków żyworodnych) musi odbyć się przez ten sam otwór – co oznacza, że zatyczki mają znacznie mniejszą trwałość i rozpuszczają się, aby umożliwić następny etap procesu rozmnażania. W idealnym świecie (idealnym dla zakładającego zatyczkę) te pasy cnoty pozostałyby na swoim miejscu aż do ostatniej chwili, jednak rzadko tak się dzieje. Zaobserwowano, że zarówno samce, jak i samice (w zależności od gatunku) usuwają zatyczki założone przez innych. Samica może nie być w pełni zadowolona ze swojego partnera kopulacyjnego albo mogła zostać zmuszona do seksu. Ostatnią rzeczą, jakiej by chciała, jest zapieczętowanie genitaliów i pozostanie z potomstwem spłodzonym przez nieatrakcyjnego kawalera. Samice wiewiórek ziemnych (rodzina wiewiórkowatych) „wyczesują” sobie zatyczki i je zjadają. U tych i innych gryzoni, naczelnych, torbaczy i nietoperzy takie zatyczki są złożone z białek – dlaczego więc nie pozwolić sobie na małą przekąskę po stosunku? (…) Chociaż zdecydowaną większość zatyczek produkują samce, jest kilka dobrze udokumentowanych przypadków, w których to samice korkują sobie genitalia po kopulacji. W pierwszej chwili wydaje się nam to sprzeczne z intuicją, ale istnieje wiele istotnych biologicznie powodów takiego postępowania. Jeśli samce kopulują brutalnie lub wymuszają seks, samice mogą zapobiec niechcianym seksualnym awansom, jeśli będą zapieczętowane. U gatunków, w których seks nie musi być brutalny, ale samica po prostu przyjęła już wystarczająco dużo nasienia, także opłaca jej się zablokować, żeby poświęcić czas i energię na inne ważne czynności. Samice pająków Nephila clavipes samodzielnie