Pawłowska na ambonie

Pawłowska na ambonie

Monika Pawłowska, wynalazek Roberta Biedronia, który wciągnął ją do Sejmu z listy Wiosny, nosiła koszulkę „Żądamy legalnej aborcji”. Gdy się na Biedronia wypięła i przeszła do Gowina, koszulkę zdjęła. Może wyrzuciła, a może schowała i trzyma na wszelki wypadek. Bo Gowin ma z Biedroniem jedną cechę wspólną – też dołuje. Dokąd trafiła wiarołomna Pawłowska? Do kościoła. Na dożynkach w Szczebrzeszynie poszła do kościoła i przemówiła do wiernych z ambony. I, jak to Pawłowska ma w zwyczaju, wrzuciła zdjęcia na Twittera. Katolikom oglądającym tę hucpę zrobiło się niedobrze. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2021, 38/2021

Kategorie: Przebłyski