Jak polityka wpływa na długość życia Polaków? Prof. Bolesław Samoliński, Warszawski Uniwersytet Medyczny Polityka państwa ma zasadnicze znaczenie w wielu obszarach decydujących o jakości i długości życia ludzi. Podstawowym jest organizacja systemu ochrony zdrowia, w ramach którego powinno się odejść od płacenia za poszczególne świadczenia na rzecz płacenia za zintegrowaną opiekę, dającą określony wynik zdrowotny. Niezwykle ważny jest wpływ czynników środowiskowych, w przypadku Polski szczególnie stanu powietrza, na który państwo może wpływać np. poprzez wspieranie wymiany pieców oraz dążenie do odejścia od węgla w energetyce. Kolejnym kluczowym obszarem jest polityka tytoniowa, gdyż nadal nawet 70 tys. obywateli umiera rocznie z powodu palenia papierosów. Niezwykle ważna jest wreszcie polityka senioralna, m.in. tworzenie warunków zapobiegających samotności seniorów oraz zapewnienie tej grupie bezpieczeństwa np. poprzez wprowadzenie szybkiej i zintegrowanej opieki nad osobami doznającymi urazów, trwającej aż do pełnego powrotu do zdrowia. Małgorzata Aulejtner, Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych Przykładem tego, jak decyzje polityczne wpływają na zdrowie publiczne, jest odejście od bezpłatnego leczenia stomatologicznego. Spowodowało ono wzrost liczby zachorowań na choroby przyzębia i jamy ustnej oraz powiązane z nimi choroby układu pokarmowego, co bezpośrednio odbija się na ogólnym stanie zdrowia społeczeństwa. Kolejnym problemem są niewystarczające działania państwa w zakresie ochrony środowiska. Pulmonolodzy biją na alarm, bo wyraźnie zwiększyła się liczba osób zapadających na poważne choroby układu oddechowego, w tym nowotwory. Wiele chorób cywilizacyjnych, takich jak cukrzyca czy choroby układu krążenia, ma źródło nie tylko w stylu życia, ale także w nadgodzinach, braku przerw w pracy, mobbingu itd. Łamanie praw pracowniczych jest możliwe, gdyż pozwalają na to instytucje państwa. Duży wpływ na skracanie się długości życia Polaków ma także brak odpowiednich możliwości leczenia psychiatrycznego czy uzyskania pomocy psychologicznej, co również wynika z określonych decyzji politycznych. Aby możliwe było zwiększenie średniej długości życia, konieczne są działania we wspomnianych wyżej sferach, a także m.in. wzrost publicznych nakładów na potrzeby osób starszych oraz znaczne zwiększenie liczebności specjalistycznych kadr medycznych. Monika Helak, socjolożka i analityczka, Polityka Insight Politycy mogą wpływać na długość życia za pośrednictwem polityki zdrowotnej, mieszkaniowej, transportowej czy nawet prawa pracy. Niestety, w tych obszarach Polska od lat zawodzi swoich obywateli. Przykłady można mnożyć: 23 lekarzy na 10 tys. mieszkańców (najgorszy wynik w Europie), 54% Polaków żyjących w przeludnionych mieszkaniach, 14 mln mieszkających w gminach bez jakiegokolwiek transportu publicznego, średnio prawie 41 godzin tygodniowo przepracowywanych w głównym miejscu zatrudnienia (w UE – 37 godzin). Niewiele lepiej jest z odsetkiem samobójstw, skutecznością ścigania przemocy seksualnej czy bezpieczeństwem na drogach. Dopóki decydenci nie zatroszczą się o poprawę w przynajmniej części wymienionych obszarów, dopóty trudno się spodziewać, by Polacy żyli tak długo jak Szwajcarzy, Japończycy czy Włosi. Jolanta Maria Binkowska, czytelniczka PRZEGLĄDU Bardzo, bo serce pęka, jak się widzi, co politycy wyprawiają. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint