Polska albo republika radziecka

Polska albo republika radziecka

FOT: EAST NEWS/LASKI DIFFUSION 17.08.1945 PODPISANIE POROZUMIENIA DOTYCZACEGO GRANIC ROSYJSKO-POLSKICH I ZWROTU STRAT SPOWODOWANYCH OKUPACJA NIEMIECKA W KRAJACH CCCP I W POLSCE. NA ZDJECIU: MIKOLAJCZYK, BIERUT, STALIN, MOLOTOW, WYSZYNSKI I PODPISUJACY POROZUMIENIE OSOBKA-MORAWSKI.

Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej zaczął od odbudowy zniszczonego kraju i zagospodarowania Ziem Odzyskanych 28 czerwca 1945 r. prezydent Krajowej Rady Narodowej Bolesław Bierut powołał Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej Rzeczypospolitej Polskiej. Był to rząd koalicyjny składający się ze stronnictw, które dotychczas tworzyły Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego i Rząd Tymczasowy w Warszawie, oraz polityków skupionych wokół byłego premiera rządu RP na uchodźstwie Stanisława Mikołajczyka. Jego utworzenie wynikało z porozumienia zawartego na konferencji w Moskwie, która odbyła się między 17 a 21 czerwca 1945 r. Wzięli w niej udział przedstawiciele KRN i Rządu Tymczasowego oraz grupa niekomunistycznych polityków krajowych i emigracyjnych ze Stanisławem Mikołajczykiem. Powstanie TRJN było realizacją postanowień Wielkiej Trójki z konferencji w Jałcie (4-11 lutego 1945 r.), przewidujących rekonstrukcję warszawskiego Rządu Tymczasowego „na szerszej podstawie politycznej” poprzez włączenie do niego akceptowanych przez Stalina polskich polityków z Londynu. Edward Raczyński – ambasador rządu RP na uchodźstwie w Wielkiej Brytanii – określił TRJN mianem „ciała służalczego narzuconego Polsce z zewnątrz”. W przedłożonej przez Raczyńskiego nocie rządu RP na uchodźstwie do rządu brytyjskiego, protestującej przeciw uznaniu TRJN przez Wielką Brytanię, napisano m.in.: „W obecnej sytuacji źródłem władzy rządu z p. Osóbką-Morawskim na czele jest decyzja powzięta nie przez naród polski, lecz przez trzy obce mocarstwa, z których jedno przy pomocy swej armii i policji włada de facto całą administracją Polski. Podstawę prawną takiego rządu można jedynie porównać z podstawą prawną tzw. rządów ustanawianych w krajach okupowanych przez Niemcy w czasie wojny”. W takim też duchu patrzy na TRJN współczesna polska, a ściślej – prawicowa, polityka historyczna, podsumowująca okres od 1944 do 1989 r. hasłem „okupacja sowiecka”. Perfidią Stalina – zapewne zamierzoną – było to, że konferencja moskiewska w sprawie powołania TRJN odbyła się w tym samym czasie, kiedy w Moskwie odbywała się parodia procesu sądowego szesnastki czołowych polityków Polski Podziemnej, aresztowanych przez NKWD 27 marca 1945 r. i uprowadzonych do ZSRR. Mało tego – tzw. proces szesnastu toczył się w dniach 18-21 czerwca 1945 r. w Domu Związków u wylotu placu Czerwonego, bardzo blisko Kremla, gdzie w tym czasie odbywała się wspomniana konferencja. „Szyderczym wyzwaniem rzuconym przez Kreml Polsce i światu – pisał Wojciech Roszkowski – był fakt, iż jednocześnie z rozmowami w sprawie TRJN rozpoczął się w Moskwie proces przywódców Polski Podziemnej. (…) Było rzeczą niezwykle symboliczną dla losów Polski (…), że wyrok w procesie przywódców Polski Podziemnej ogłoszono 21 czerwca, a więc w dniu, gdy opublikowano też komunikat o porozumieniu moskiewskim w sprawie TRJN. Sprawa polska rozstrzygnęła się więc w Moskwie: niezależnych przywódców narodu, zdradziecko aresztowanych, zgromadzono na sali sądowej, by wysłuchali poniżającego wyroku, drugich zaś – marionetkowych zarządców komunistycznych i realistów ratujących resztki niepodległości – na Kremlu, gdzie uzgodnili formę władzy zależną od ZSRR. Na Zachodzie przyjęto rezultaty obu spotkań z ulgą. Ostatecznie polskich przywódców nie skazano na śmierć, a z rządem Arciszewskiego, który protestował, można się było już zupełnie nie liczyć”*. Realiści ratujący resztki niepodległości Formułując tak ostrą ocenę, Roszkowski pozwolił sobie jednak ocenić polityków niekomunistycznych uczestniczących w powołaniu TRJN jako „realistów ratujących resztki niepodległości”. Należy bowiem zadać sobie pytanie, jaka była alternatywa polityczna dla powołania TRJN. Otóż w realiach geopolitycznych roku 1945 nie istniała alternatywa: Polska niepodległa albo Polska zależna od ZSRR. Alternatywa była zupełnie inna: Polska jako republika radziecka albo Polska formalnie istniejąca jako podmiot prawa międzynarodowego, z własną symboliką narodową, pozostająca w strefie wpływów ZSRR. Do realizacji scenariusza z Polską jako republiką radziecką mogli doprowadzić ci, których dzisiaj określa się patetycznym mianem „żołnierzy wyklętych”, dążący do wywołania powstania narodowego przeciw ZSRR, naiwnie wierzący w pomoc Zachodu lub szybki wybuch III wojny światowej. Gdyby ich działalność uzyskała szerokie poparcie narodu, czyli gdyby w Polsce w 1945 r. doszło do wybuchu powstania antyradzieckiego, oczywista klęska tego powstania położyłaby kres jakiejkolwiek państwowości polskiej. Drugi scenariusz, czyli kontynuację państwowości polskiej w realiach

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2020, 27/2020

Kategorie: Historia