Jakie polskie atrakcje turystyczne czekają na odkrycie? Dr hab. Zygmunt Kruczek, krajoznawca, Wydział Turystyki i Rekreacji AWF w Krakowie, Stowarzyszenie Ekspertów Turystyki Dla Polskiej Organizacji Turystycznej opracowałem raport o frekwencji w polskich atrakcjach, wskazując najczęściej odwiedzane, a nawet nadmiernie zatłoczone. Natomiast do tych, które warto spopularyzować, moim zdaniem należą: 1. piękne i puste parki narodowe – Roztoczański, Poleski (polska Syberia), Magurski czy Narwiański (zwany polską Amazonią) oraz dolina Izery w Sudetach czy ujście Wisły do Bałtyku; 2. odrestaurowany zamek Tropsztyn w dolinie Dunajca; 3. zamek Odrzykoń koło Krosna, który zainspirował Fredrę do napisania „Zemsty”; 4. twierdza na Srebrnej Górze; 5. wielokulturowe Podlasie jako cały region, zwany polskim Orientem, ze Szlakiem Tatarskim, licznymi zabytkami, świątyniami prawosławnymi i judaistycznymi; 6. mosty zwodzone w miejscowości Rybina na Żuławach. Dr Maciej Kronenberg, geograf turyzmu, Centrum Inicjatyw na rzecz Rozwoju REGIO Od kilkunastu lat na tak zadane pytanie konsekwentnie odpowiadam: na odkrycie czekają miejsca jak najbardziej lokalne, często leżące w zasięgu spaceru czy krótkiej wycieczki rowerowej. Nie trzeba lecieć na inne kontynenty, żeby poznać coś nowego czy przeżyć ekscytującą wyprawę. Może spacer po mieście z zaglądaniem w podwórka w poszukiwaniu śladów dawnych mieszkańców? Może biwak nad pobliską rzeką? Idąc tym tropem, w tym roku moje stowarzyszenie organizuje wycieczki kolejowe po województwie łódzkim śladami plenerów filmowych. Okazuje się, że spora część uczestników tych wycieczek nie zna najbliższych okolic. Konrad Malec, przyrodnik i przewodnik, Kultura i Natura Prowadząc wycieczki po miejscach „odkrytych”, pokazuję przyrodę, która jest dla turystów terra incognita. Z miejsc nieznanych polecam Pulwy na Kurpiach Białych: wiosną i latem można tam zaobserwować rzadkie kuliki wielkie, jesienią przelatują wymarłe w Polsce siewki złote, a zimą ptaki z Dalekiej Północy. Wisła na Lubelszczyźnie rozpieszcza ostrygojadami i innymi ptasimi rarytasami, a dodatkowo można zwiedzić średniowieczne i renesansowe kościoły lub nieczynne kamieniołomy z jurajskimi skamieniałościami. Rezerwat Bukowa Góra w Przedborskim Parku Krajobrazowym cieszy pięknym lasem bukowym, puszczykiem uralskim i śladami poszukiwania złóż soli z czasów po drugim rozbiorze Polski. Duże miasta też mają swoje miejsca mało znane. Warszawa ma rezerwat Morysin, w którym rosną sędziwe wiązy, Łódź – omijany przez turystów Las Łagiewnicki. Iwona Nody, czytelniczka PRZEGLĄDU Oj, dużo tego. Kamienne kręgi w Węsiorach i Odrach, najmniejsza podziemna trasa w Mechowie, Rowokół, muzeum mitologii słowiańskiej w Owidzu, Wdzydzki Park Krajobrazowy i dużo więcej. Naprawdę warto odwiedzić Pomorskie. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint