Chcecie się dowiedzieć, jak gwiazda porno została pisarką? A może czegoś o wirującym seksie z Olą Sz.? Lub o tym, że silikony powodują sklerozę? Nie? To może chociaż o tym, jak prezydent Komorowski wychwala gazetę, w której są te bezcenne informacje? Nie wierzycie? A jednak! Najbardziej fetowanym gościem „Faktu”, czyli czegoś na kształt niemieckiego „Bilda”, był prezydent RP. Wydawca tego tabloidu, czyli Ringier Axel Springer Polska, hucznie świętował 10-lecie. Sprosił na nie smakoszy swojego „produktu”, a prezydenta Komorowskiego wyróżnił… specjalną okładką „Faktu”. Jeden nasz prezydent dostał Nobla, to i drugiemu też się coś należy. Komorowski tak się wzruszył nagrodą, że wygłosił słowa, które warto zapamiętać: „»Fakt« odegrał ogromną rolę w przekształcaniu rynku polskich mediów. Zagospodarował także cząstkę odzyskanej prawie 25 lat temu wolności słowa”. Tak powiedział. Naprawdę. A że nawet Mrożek by tego nie wymyślił, to już całkiem inna historia. Wszystkim smakoszom tego taniego, bo kosztującego tylko 1,99 zł (ach, ta Springerowska dokładność) tytułu gratulujemy towarzystwa. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint
Tagi:
Przebłyski