2005
Aleksander – starożytny Hitler?
Król Macedończyków przeszedł przez Azję jak demon zniszczenia Aleksander, syn Filipa, jako pierwszy wódz w historii prowadził wojnę totalną. Unicestwiał kwitnące miasta i całe narody. Pochód jego armii znaczyły pożogi i rzezie. Król Macedonii mienił się obrońcą i mścicielem Greków, ale w jednej bitwie wyniszczył więcej Hellenów niż wcześniej wszyscy władcy Persji. Nie umiał budować, był burzycielem. Nie miał określonych celów politycznych, złożył setki tysięcy istnień ludzkich na ołtarzu
Jaką poetycką dedykację ma Pani/Pan dla Polski i Polaków na Nowy Rok?
Tomasz Jastrun Przytul się do mnie Jesteśmy tacy delikatni Aż strach Oczy z niebem i łąką Chroni powieka z bibułki Nóż wchodzi w brzuch Łatwiej niż w chleb A krew Przy nieostrożnym ruchu kierownicy Wyfruwa jak spłoszony ptak Nasza płeć Meduza wyrzucona na brzeg Tylko przez chwilę wilgotna Wszystko w nas Jest bardziej kwestią czasu Niż w przypadku cegieł A nawet kruchego szkła Kamień posiada nad nami Druzgocącą przewagę Więc przytul się do mnie Tylko czułość idzie do nieba
Nadchodzi miotła
Z gadziej perspektywy Lewica już się pogodziła z tym, że odda władzę. Spór toczy się tylko o to, kiedy klucze do państwa zostaną prawicy na poduszkach podane. Czy w czerwcu, po przegranych, parlamentarnych wyborach, czy może jesienią, w terminie zwanym konstytucyjnym, kiedy lewa strona wyprowadzi się z Dużego, prezydenckiego, Pałacu, z Małego, premierowskiego, no i z pokojów w sanktuarium demokracji na Wiejskiej. Lewica się pogodziła, bo w naszym kraju nie rozmawia się z wyborcami, ale studiuje przedwyborcze sondaże. A te wskazują jednoznacznie – lewa strona nie jest
Abbas po Arafacie
Nowy przywódca Palestyńczyków nawołuje, by skończyć walkę zbrojną z Izraelem 9 stycznia Palestyńczycy wybiorą następcę Jasera Arafata. Niemal pewne jest, że nowym przywódcą tego narodu bez państwa zostanie 70-letni Mahmud Abbas. Spośród siedmiu kandydatów na stanowisko przewodniczącego Autonomii Palestyńskiej tylko ten sędziwy towarzysz walk i tułaczek Arafata, uważany za umiarkowanego polityka, ma szansę na zwycięstwo. Komentatorzy zastanawiają się tylko, czy Abbas, którego „wojenne imię” brzmi Abu Mazen, dostanie 70, czy „tylko” 60% głosów.
Dzieci Owsiaka
Żyją dzięki aparaturze medycznej kupionej przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy Dzieckiem Owsiaka, bo tak same o sobie mówią, zostaje się różnie. Zima 2000 r. była bardziej mroźna i skrzypiąca śniegiem niż tegoroczna. Małgorzata Tylko wraz z mężem i kilkuletnim synem rozgląda się, szuka wolontariuszy Wielkiej Orkiestry. Wreszcie pojawia się wesoła dziewczynka z charakterystyczną puszką. – Zbierali na cyklery, aparaty pozwalające dializować w domu dzieci z niewydolnością nerek – wspomina Małgorzata. – Nawet nie wiedziałam,
Notes dyplomatyczny
Między świętami a Nowym Rokiem w MSZ zawsze jest sennie. Ale tym razem było inaczej. Po pierwsze, tsunami, czyli dyżury, informacja etc. Przy tym była robota. Po drugie, zastanawiano się, czy Włodzimierz Cimoszewicz zostanie marszałkiem Sejmu i kto w MSZ go zastąpi. A po trzecie, szeptano o dymisji wiceministra Sergiusza Najara. On ją złożył i zastanawiano się, czy minister ją przyjmie. Bo ta dymisja to demonstracja. Najar rok temu został wiceministrem, miał wreszcie załatwić sprawę ekonomizacji polskiej polityki zagranicznej.
Taka ładna data
Kuchnia polska Mamy więc już rok 2005. Taka ładna data – stulecie rewolucji 1905 i 60 lat od zakończenia II wojny światowej! Mimo to z pewnym wahaniem należy życzyć bliskim i znajomym szczęśliwego Nowego Roku, bo według wszelkich rokowań, nie zapowiada się on jako szczególnie szczęśliwy dla naszego kraju. Prognostycy jednak mogą się mylić, podczas gdy jest całkowicie pewne, że będziemy mieli w tym roku podwójne wybory – parlamentarne i prezydenckie. I na tym tle oczywiście
Kto zyskał, kto stracił, a kto rozczarował w 2004 roku
Rok 2004 był rokiem naszego wejścia do Unii, zmiany na stanowisku premiera, no i komisji orlenowskiej. Rok bez wyborów przebiegł jak rok kampanii wyborczej. Mieliśmy więc dwa światy. Pierwszy to świat realny, drugi to świat politycznych potyczek. W świecie realnym Polska stała się członkiem Unii, to wejście okazało się udane. Unijne pieniądze zaczęły zasilać kraj, polska żywność stała się hitem na rynkach europejskich. Gospodarka wkroczyła na ścieżkę trwałego rozwoju, wreszcie zaczęło spadać
Oskubany pacjent
Reforma służby zdrowia po niemiecku, czyli… Szefowa resortu zdrowia, Ulla Schmidt, zwróciła się o pomoc do Federalnego Urzędu Kryminalnego. Dostała bowiem setki listów od rozsierdzonych pacjentów. Inni przez telefon odsądzali socjaldemokratyczną minister od czci i wiary. Nie obyło się bez obelg i pogróżek: „Należy panią wsadzić do komory gazowej!”. Wysokonakładowy tabloid „Bild” zainicjował powszechną akcję protestów wielkim tytułem: „Pani minister przyprawia nas o chorobę”. Tygodnik „Stern” opublikował czołówkę: „Der geplünderte Patient” (co można
Dziewięć dni pod ziemią
W Silesii wywalczyli cofnięcie likwidacji kopalni, ale czy to jest metoda? W Czechowicach mówią, że tak naprawdę to Żyrek rządzi dziś Silesią. I on wywalczył przedłużenie żywota tej kopalni. – Mówiłem parę dni przed strajkiem – opowiada Kazimierz Żyrek, szef zakładowej „Solidarności”: „Idźcie do swoich matek i żon, powiedzcie, że wybije godzina zero, że trzeba będzie zostać na dole”. A do żon górników: „Powiedzcie dzieciom, że ojciec walczy o przetrwanie”. W pierwszej fazie zjechało na dół strajkować 500 chłopa. Tego jeszcze nikt nie zrobił.