Światłowstręt posła

Światłowstręt posła

Andrzej Pęczak źle znosi trudy aresztu, do którego trafił kilka miesięcy temu. Jak twierdzą jego obrońcy, były łódzki baron SLD schudł kilkanaście kilogramów. Dolegać ma mu również cały zestaw chorób i urazów. Mecenasi wnioskują zatem o zwolnienie go z aresztu ze względu na zły stan zdrowia. Jak ujawnił jeden z nich, Pęczak cierpi na światłowstręt. Pewnie dlatego prosił Dochnala o mercedesa z firankami… Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2005, 26/2005

Kategorie: Przebłyski