Tag "Afryka"

Powrót na stronę główną
Felietony Roman Kurkiewicz

Ten miły, sympatyczny rasista i morderca polityczny

Janusz Waluś odsiadujący karę dożywocia za zastrzelenie w 1993 r. Chrisa Haniego, przywódcy partii komunistycznej, dowódcy bojowego skrzydła Afrykańskiego Kongresu Narodowego, decyzją Trybunału Konstytucyjnego RPA wychodzi po 29 latach więzienia na wolność. Skazany za polityczny mord na karę śmierci, zamienioną później na dożywocie, polski emigrant, zakopiańczyk, rasista, zwolennik supremacji białych w RPA i na świecie, był uczestnikiem spisku politycznego, któremu przewodził Clive Derby-Lewis, konserwatywny parlamentarzysta i skrajny przeciwnik zniesienia apartheidu w RPA. Wyposażając Polaka

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Roman Kurkiewicz

Niepodległość nic nieznacząca

Niepodległość jako hasło, idea i cel polityczny wydaje mi się obecnie w ogromnej mierze pozbawiona znaczenia, jest historycznym fenomenem, pomysłem z XIX w. na organizację życia dużych społeczności (tzw. narodów, cokolwiek to słowo dziś znaczy). Dzisiaj jest do niczego nieprzydatnym archaizmem, wartością konserwującą nieistniejące albo marginalne problemy, jest zamrażarką pomysłów na uratowanie lub lepsze urządzenie świata. Mamy wiek XXI. Moja niechęć do niepodległości na sztandarach („Ale wszyscy się zgadzamy, że odzyskanie niepodległości

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Kronika Dobrej Zmiany

Arabię szanujemy

Tym razem – optymistycznie. Bo oto udało się przedstawić dobrych kandydatów na ambasadorów. Takich, których nie powstydziłaby się żadna ekipa. Choć sprawa ma drugie dno. Zacznijmy od kandydatów. Pierwszy to Robert Rostek. Wielki znawca świata arabskiego, arabista z wykształcenia. Rozpoczynał pracę jeszcze w latach 90., w sekcji interesów USA przy ambasadzie RP w Bagdadzie. Zaliczył też pracę na placówkach w Egipcie i Kuwejcie. A potem został skierowany do Bagdadu i m.in. był asystentem Marka Belki, który kierował administracją koalicyjną w Iraku.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj Wywiady

8 miliardów Ziemian

Dłużej żyjemy, ale zaczyna nas ubywać Dr hab. Agnieszka Fihel – demografka Według wyliczeń ONZ 15 listopada ma się urodzić ośmiomiliardowy człowiek. Czy mamy powody do świętowania? Demografowie Paul i Anne Ehrlichowie pisali w 1972 r., że każdy człowiek pozyskujący narzędzia konieczne do egzystencji ma negatywny wpływ netto na otoczenie. To sugeruje, że każde kolejne narodziny niszczą planetę. – Przyrost demograficzny na świecie jest kwestią nie ostatnich 50, ale setek lat. Ten przyrost był dużo szybszy w latach

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Andrzej Szahaj Felietony

Chile

Minęła kolejna rocznica zamachu wojskowego w Chile (11 września 1973 r.). Niezauważona, a szkoda. Zamach warto przypominać, a losem Chile się interesować. W wyniku zamachu na prawowite, wybrane demokratycznie władze tego kraju, z prezydentem Salvadorem Allende na czele (zginął w czasie zamachu, najprawdopodobniej popełniwszy samobójstwo), władzę przejęła junta. Przypomnijmy, że Allende był umiarkowanym politykiem lewicowym, żadnym ekstremistą; pragnął wprowadzić w Chile reformy socjaldemokratyczne, stosując zresztą bardzo nowoczesne środki (cybernetyka). Zamach został

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Pełzająca III wojna światowa

W 2021 r. różnego rodzaju konflikty zbrojne trwały w ok. 20 państwach II wojna światowa, która doprowadziła do śmierci ok. 70 mln ludzi i niewyobrażalnych zniszczeń, słusznie jest uważana za najstraszliwszy konflikt zbrojny w historii. Jednakże rok 1945 nie przyniósł   pokoju. Jeszcze nie skończyła się II wojna światowa, a już w zaciszach gabinetów politycznych zaczęto mówić o III wojnie. Świat został podzielony na dwa antagonistyczne bloki skupione wokół USA i ZSRR, które rywalizowały o wpływy m.in. w państwach powstających w wyniku

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Głód się nasila, chory system zyskuje

Dlaczego tak wielu ludzi na świecie nie ma co jeść Głośne i ostre były słowa polityków Unii Europejskiej po zablokowaniu przez Rosję transportu zbóż z ukraińskich portów morskich. Na czerwcowym szczycie UE premier Mateusz Morawiecki mówił: „Putin chce doprowadzić do głodu. Kreml chce wywołać głód w północnej Afryce i na Bliskim Wschodzie. Chce doprowadzić do wielkiej fali migracji”. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz powiedział nieco później: „Zagrożenie światowym kryzysem głodowym zależy od Rosji, wynika z wojny Putina”. A przewodnicząca

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Iluzja pokoju

Wojna to konflikt, wskutek którego ginie co najmniej tysiąc osób rocznie. Świat jest pełen takich wojen Do lata 2008 r. wojna była dla większości Europejczyków bardzo abstrakcyjnym pojęciem. Owszem, ich armie brały udział w odległych konfliktach, lecz dotyczyło to niewielkich odsetków populacji. Jednak rosyjski atak na Gruzję – mimo że na chwilę wywołał ferment w opiniach publicznych – szybko przestał być powodem do zmartwień. Wojnę stoczono daleko, gdzieś na pograniczu z Azją, a jej skutki ekonomiczne

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Cichy front

Francja wycofuje swoje siły z Mali, robiąc miejsce dla coraz aktywniejszych tam rosyjskich najemników Koniec tej misji majaczył na horyzoncie od dawna. Trwała dziewięć lat – Francuzi weszli do Mali w 2013 r., jeszcze za rządów François Hollande’a, zasadniczo z jednym tylko celem: zapewnić w kraju relatywną stabilność polityczną. Na papierze zadanie trywialne, w praktyce okazało się nie do wykonania. Miało być łatwo, bo to przecież dawna kolonia, państwo frankofońskie, w dodatku utrzymujące silne związki gospodarcze z byłą metropolią.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Kłopoty w turystycznym raju

Tunezja wraca na ścieżkę autorytaryzmu Do Tunezji po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa stopniowo wracają turyści. To ogromna ulga dla hotelarzy, restauratorów i pracowników sektora turystycznego czy drobnych przedsiębiorców, takich jak producenci i sprzedawcy pamiątek, w kraju będącym przecież jednym z popularniejszych kierunków urlopowych w Afryce Północnej. W ostatnim czasie nie mieli powodów do zadowolenia, dzisiaj odradzają się choćby warsztaty drobnych rzemieślników, takich jak ci wyplatający ręcznie tradycyjne torebki ze źdźbeł ostnicy morskiej, trawy występującej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.