Tag "Alexander Van der Bellen"

Powrót na stronę główną
Kraj

Polska protestuje, Duda bumeluje

Prezydent z dala od problemów Polaków W środku kryzysu społeczno-politycznego Andrzej Duda przeżywał chwile beztroski nad morzem. W lipcu i sierpniu większość czasu spędził w luksusowej rezydencji Mewa na Półwyspie Helskim. Nie przerwał urlopu ani gdy talibowie przejęli władzę w Afganistanie, ani gdy na polsko-białoruskiej granicy zatrzymano uchodźców. Pruł za to po Bałtyku swoim ulubionym skuterem wodnym, spacerował po plaży, a w międzyczasie poleciał do Tokio na igrzyska olimpijskie, podpisał ustawę o odbudowie za 2,4 mld zł pałacu Saskiego w Warszawie, odwołał Jarosława Gowina

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Wiedeń się trzyma

Zamach z 2 listopada pokazał Austriakom sprawność ich państwa, ale też obnażył krwiożerczość mediów To był ostatni wieczór otwartych knajpek i barów przed ogłoszonym wcześniej lockdownem. Ostatnie chwile towarzystwa, wspólnoty, morze piwa i wina; przecież spotykanie się w knajpkach przynależy do stylu życia wiedeńczyków. Kto w tym nastroju oddawania się przyjemnościom w popularnym knajpianym „trójkącie bermudzkim” i uliczkach wychodzących ze Schwedenplatz, między Rotenturmstrasse a Ruprechtsplatz i Judengasse, myślałby o niebezpieczeństwie? A jednak około godz. 20 nagle pojawił

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Zwycięstwo w rytmie walca

Na Alexandra Van der Bellena głosowało 62% kobiet Mimo obaw wielu Austriaków to Alexander Van der Bellen w powtórzonej drugiej turze wyborów prezydenckich ponownie zwyciężył i on będzie prezydentem przez kolejne sześć lat. – To naprawdę historyczne zwycięstwo, nie tylko dla Austrii, ale i dla Europy. Pokazujemy, że możliwe jest powstrzymanie prawicowego, narodowego skrzydła, które chce zniszczyć Unię Europejską i zasadę, że współpraca jest ważniejsza od konfrontacji – mówi eurodeputowana Zielonych, Ulrike Lunaczek. – To symbol,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Prezydent może wszystko

Alexander Van der Bellen będzie dążył do ograniczenia swoich konstytucyjnych uprawnień Korespondencja z Wiednia Jeszcze o godz. 14.40 w poniedziałek 23 maja, dwie godziny przed podaniem oficjalnych wyników głosowania w drugiej turze wyborów prezydenckich, wyszukiwarki internetowe reagowały na zapytanie „prezydent Austrii” dwoma nazwiskami: Norbert Hofer i Heinz Fischer. Potem już: Alexander Van der Bellen. Pierwszy na tym stanowisku zielony łamie dotychczasowy kanon pochodzenia głowy państwa z czerwonej lub czarnej strony. Ktoś

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.