Tag "Autonomia Palestyńska"

Powrót na stronę główną
Świat

Nowe otwarcie, stare problemy

Po raz pierwszy od 11 lat palestyński prezydent spotkał się z izraelskim ministrem obrony Kiedy Mahmud Abbas przyjechał do rezydencji w położonym niespełna 20 km od Tel Awiwu Rosz HaAjin, nie było to zwykłe spotkanie służbowe. 28 grudnia po raz pierwszy od 2010 r. palestyński prezydent spotkał się w granicach Izraela z izraelskim oficjelem. Abbas objął urząd 17 lat temu i przez większość tego czasu nie udawało mu się przyjechać do Izraela na oficjalną wizytę, nie licząc pogrzebu prezydenta Szimona

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Manifestacje od Stambułu po Londyn

Izraelsko-palestyński konflikt dzieli Europę Kiedy 9 maja na Tel Awiw spadły pierwsze bomby, a w kierunku Gazy wystartowały pierwsze bombowce z Izraela, w Palestynie i innych krajach od co najmniej kilku dni trwały demonstracje przeciw przymusowym eksmisjom Palestyńczyków z ich domów w jerozolimskiej dzielnicy Szajch Dżarrah („Jerozolimska beczka prochu”, PRZEGLĄD nr 21). Palestyńczycy i wspierający ich aktywiści byli już więc gotowi wykrzyczeć to, co myślą nie tylko o eskalacji działań, ale też szerzej – o polityce Izraela i okupacji. W kolejnych

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Jerozolimska beczka prochu

Jak batalia sądowa w sprawie przymusowych eksmisji Palestyńczyków podpaliła region Kiedy Sąd Najwyższy Izraela zdecydował o odroczeniu posiedzenia w sprawie przymusowych eksmisji Palestyńczyków z ich domów w jerozolimskiej dzielnicy Szajch Dżarrah, w wielu miejscach Izraela i Palestyny już trwały demonstracje. Na ulice wyszli zarówno Arabowie, którzy chcieli wyrazić gniew na to, co ich zdaniem jest zbrodnią w białych rękawiczkach, jak i żydowscy nacjonaliści związani z ruchem osadniczym. Niektóre demonstracje przeradzały się w starcia z izraelską policją,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Niezatapialni

I dla Abbasa, i dla Netanjahu priorytetem jest utrzymanie stanowisk i skonsolidowanie władzy Kiedy w styczniu Mahmud Abbas, prezydent Autonomii Palestyńskiej, ogłosił, że po raz pierwszy od dawna Palestyńczycy będą mogli wybrać swoje władze, pojawiła się iskierka nadziei na zmiany. Co więcej, w tym roku wybory miały się odbyć trzykrotnie, głosujący mieliby szansę na wybór swoich przedstawicieli do Rady Legislacyjnej, być może na zmianę prezydenta, a później na zdecydowanie o składzie Palestyńskiej Rady Narodowej, czyli najważniejszego

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Pielgrzymów w tym roku nie będzie

W Jerozolimie pustki, krążą pogłoski o zamknięciu na czas świąt bazyliki Narodzenia Pańskiego w Betlejem Mieszkańcy Jerozolimy, którzy często w grudniu narzekają na tłumy przeciskające się ciasnymi uliczkami Starego Miasta czy krzyki sprzedawców na straganach z pamiątkami, w tym roku tęsknią za gwarem, uciszonym przez ograniczenia wprowadzone na czas pandemii. – W tym roku na pasterkę zamiast nawet 300 osób do kościoła przyjdzie może 20 – przewiduje mieszkający w Jerozolimie dominikanin ks. Paweł Trzopek. Normalnie dyplomaci i inni cudzoziemcy, którzy zwykle

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Węzeł izraelsko-palestyński

Po co Bibiemu Zachodni Brzeg i co na to Abbas Kiedy w styczniu Donald Trump z doradcą do spraw Bliskiego Wschodu Jaredem Kushnerem ogłaszali polityczną część swojej „umowy stulecia”, niewielu łudziło się, że przyniesie to rzeczywisty i trwały pokój między Izraelem a Palestyńczykami. Projekt już w czerwcu zeszłego roku został odrzucony przez stronę palestyńską, jeszcze zanim Kushner zdążył przylecieć do Bahrajnu, by przedstawić propozycje Białego Domu, i zanim główni zainteresowani mieli okazję zobaczyć, co jest na stole. Doradca prezydenta, a prywatnie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Arabscy i żydowscy lekarze razem przeciw wirusowi

Wszyscy są traktowani jednakowo, lekarze i pacjenci. To nie tak, że Żyd jest szefem, a Arab sprzątaczem „Nie ma między nami żadnej różnicy”, mówi Rafi Walden, emerytowany zastępca dyrektora szpitala Szeba w pobliżu Tel Awiwu. Placówka jest uznawana za jedną z najlepszych na świecie – także dzięki świetnym relacjom i współpracy arabskich i żydowskich lekarzy. „Współpracujemy z arabskim zespołem medycznym, i to nie tylko w czasie obecnej pandemii – zaznacza Walden. – Bez arabskich lekarzy izraelski system opieki zdrowotnej by upadł”.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Obserwacje

Wojenna turystyka na Zachodnim Brzegu

Nawet branża turystyczna może być polem rywalizacji na linii Izrael-Palestyna „Zarządzanie kwaterami Airbnb w obozie dla uchodźców nie jest łatwe”, mówi Ahmad reporterom „Ha-Arec”, którzy odwiedzili go w Duhajszy, obozie dla uchodźców w pobliżu Betlejem. Ahmad tam mieszka, ale także wynajmuje kwatery, umożliwiając żądnym przygód turystom odwiedzającym Ziemię Świętą przeżycie czegoś wyjątkowego. Jak mówi Ahmad, jego celem jest „pokazanie obcokrajowcom, jak się żyje w palestyńskich obozach dla uchodźców, aby

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Palestyńczycy w izraelskich korporacjach

Palestyńscy pracownicy wyróżniają się wysokimi kwalifikacjami i doświadczeniem Aby poradzić sobie z brakiem siły roboczej, izraelskie firmy coraz częściej zwracają się do palestyńskich inżynierów. Izraelski sektor innowacji technologicznych rozwija się szybciej, niż rośnie lokalna podaż talentów, co spowodowało niedobór ok. 15 tys. wykwalifikowanych pracowników (tak wynika z badania opublikowanego przez Start-Up Nation Central i Israel Innovation Authority). Branża IT jest postrzegana w Izraelu jako główny czynnik napędzający wzrost gospodarczy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Książki

Słów parę o „Delirium władzy. Kto rządzi, ten błądzi” Krzysztofa Mroziewicza

To znowu stary dobry Mroziewicz. O tyle lepszy, że już od blisko 60 lat siedzi na swoim Księżycu i widzi jak na dłoni, co wyrabiają Ziemianie. A wzrok, zamiast mu z wiekiem słabnąć, wyostrza się. To ten sam nowoczesny lapidarny język. Żadnego