Tag "Bożena Umińska"

Powrót na stronę główną
Opinie

Rzeczywistości mówimy „nie”!

Polska jest blisko neofaszyzmu. Odczujemy to na własnej skórze Od chwili, kiedy wybór ludu skonfrontował mnie z nową wersją rzeczywistości politycznej, nie jest mi dobrze. Nie mam ochoty na wygłupy w stylu „NIE”, które odrealniają to, co realne, i nie mam ochoty na te opisy niby-polityczne, które krokodyla nazywają „niegrzecznym pieskiem” i też odrealniają to, co rzeczywiste. Pojawiło się dużo tzw. kłamania w żywe oczy, które raczej jest przeczeniem rzeczywistości. Teraz kraj dociąga do swojego znaku firmowego –

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Polka nie jest Murzynem świata (ale cwaną bizneswoman)

Jeśli jest jakaś rzeczywista wojna żeńsko-męska, to między kobietami świadomymi męskiej władzy – a tą władzą „Zaczęło się niewinnie od tańca z Murzynem. (…) P. mnie ostrzegał, że skończę z nożem w plecach: (…) nie mów mi potem, że cię nie ostrzegałem, skończysz w kawałkach rozrzucona nad Wisłą (…). Murzyn mieszkał w akademiku, był studentem, miał 28 lat, (…) ludzie, on naprawdę miał chuja do kolan (…) prezerwatywa XXL. (…) Przez cały dzień czułam się zakochana. Wyobrażałam sobie, jak

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Reprodukcja skrzywdzonego tyrana

Facet zawsze osiąga cel, wystarczy, że się przyłoży. Głośniej wrzaśnie, uda głuchego – i ma, czego chce Rozmawiam przez telefon z moją znajomą, Hanką. Po raz kolejny jej syn, 11-letni Marcin, przerywa nam rozmowę – jęczy, marudzi, wrzeszczy. Hanka mnie niejako odstawia, ale myślę, trudno, niech zaradzi sprawie. Nie słyszę jednak żadnego: „Teraz rozmawiam, proszę przyjść za 10 minut” ani „Co to za zwyczaje”? O, nie. Marcin się drze, ona perswaduje i tłumaczy.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Krwawi tyrani i dobrzy władcy, czyli programy dla świata i ludzkości

Co bym zrobiła, gdybym została władczynią świata i miała władzę absolutną Szliśmy w pewien wczesnojesienny dzień przez Las Kabacki wraz z Jarosławem M., kiedy z nagła postawiłam sobie pytanie: Co bym zrobiła, gdybym została władczynią świata, dziś, już, i miałabym władzę absolutną (ale nie nadprzyrodzoną)? Wolno mi wszystko i mam po temu wszelkie środki. Jakie też bym miała pierwsze dwie, trzy idee? Zaznaczam, że działo się to niedługo przed wyborami we wrześniu 2005 r. Partie nie były nachalne, jeśli chodzi o programy, kandydaci na prezydentów już

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Tekst second hand, czyli komentarze do wesołych żarcików

Rynek polityczny mówi wyborcy: „Nie licz na mnie”, ale wyborcy jak dzieci, chcą na coś liczyć Wśród michałków w „Polityce”, zwanych „Polityka i obyczaje”, znajduję czasem niejedną treść, której miejsce w tej rubryce nie jest dla mnie jasne. Oto więc (3.09.2005 r.) notka o Sergiuszu Kowalskim, socjologu, który przyznał, że dopiero po zastanowieniu doszedł do wniosku, że polska klasa polityczna wcale nie jest gorsza od społeczeństwa, co uprzednio zakładał. „Elity są doskonałe w tym sensie, że doskonale reprezentują polskość”, pisze. Nie chcę się wpraszać

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Korpusy kobiece (ale nie wojskowe)

I Jelinek, i Masłowska piszą o beznadziei systemu, o ludzkiej karłowatości, o złudzeniach i mitach życia. Ale jakże inaczej W sklepach mięsnych sprzedaje się tzw. korpusy kurze, czyli tułów kury bez nóg, skrzydełek i, rzecz jasna, bez głowy. Drogie to nie jest, bo, powiedzmy sobie, niezbyt też odżywcze. Oprócz korpusów kurzych występują na rynku także korpusy kobiece, te jednak nie służą do odżywiania się. Widziałam już wazonik, który był ukształtowany na wzór korpusu kobiety, górą biust, poniżej tzw.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Wiwat homo, bi, hetero, wiwat policyja, wiwat wszystkie stany!

Jestem z siebie zadowolona, wykazałam się odwagą. Odwagą się wykazuje ten, kto się boi, ale broi. Otóż 11 czerwca w dzień Parady Równości, zanim wyszłam z domu, zadzwonił mój przyjaciel i powiedział, że pod Sejmem jest jakieś 500 osób, czyli tragicznie mało, bardzo zła Młodzież Wszechpolska i sporo policji. Chojrak jest ze mnie umiarkowany, nie przepadam za byciem wzywaną do rozchodzenia się, bo mam tendencję, żeby się wtedy rozchodzić, a to dlatego, żeby nie być pałowaną, polewaną, a aresztowaną to już

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Opowieści spod krzyża

Z symbolami religijnymi spotykamy się na każdym kroku. Czy pomagają one łagodzić obyczaje? Czy Polska jest krajem wyznaniowym, czy nie? Formalnie nie, faktycznie w znacznym stopniu tak. Problem w dużej mierze leży w powszechnej świadomości ludzi, którzy postrzegają symbole religijne jako neutralne, naturalne bądź „przezroczyste”. Krzyż wisi w Sejmie. Czy to znaczy, że kraj jest wyznaniowy? Czy tylko, że wszyscy obywatele III RP wykazują sentyment do tego symbolu? Czy że wszyscy zgadzają się na wartości, jakie on reprezentuje? (A jakie właściwie dziś

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Media

Święty kij

Czy młoda kobieta, której lekarze nie chcieli ratować, bojąc się poronienia, musiała umrzeć Jeśli nie pamiętacie państwo, to bezpośrednim powodem spalenia Joanny d’Arc, o czym mówi np. film Luca Bessona, było to, że zakładała męski strój. Zakładała go jako kobieta rycerz, przywódczyni wojsk francuskich, a potem w więzieniu Anglicy dawali jej tylko męskie ubranie, by móc ją oskarżyć z takiego właśnie szczególnego paragrafu, ponieważ konszachty z diabłem podpadały pod inny, trudniejszy. Joanna d’Arc spłonęła więc żywcem na stosie nie za to,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Patriarchat skona! (ale jak tego doczekać?)

Okładka „Wprost” z Jarugą-Nowacką w staniku na głowie nadaje się do zaskarżenia. Tylko kto to zrobi? Podczas ostatniej feministycznej Manify w (wice)Dzień Kobiet Izabela Jaruga-Nowacka zawołała: – Za pięć lat patriarchat skona! Rozumiem jej rachuby. Po wyborach będzie tak przygnębiająco, że kiedy skończy się czteroletnia kadencja tego niewybranego jeszcze Sejmu, następne wybory pójdą w przeciwną stronę (o ile jeszcze będą wybory). Fala wolności zmyje patriarchat. Bye, bye i krzyż na drogę! Tylko nadal nigdzie nie widzę

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.